Umarł generał Jaruzelski. Uciekł przed sądem ludzkim, teraz trafi przed Sąd Boski. Pozostało jeszcze godne pochowanie zwłok ludzkich jak nakazuje nam nasza religia katolicka i prawo . Tysiące ludzi codziennie lub raz w tygodniu zbiera się w kościołach i tam odmawiają z pietyzmem modlitwę "Ojcze nasz". Śmiem jednak wątpić czy część tych ludzi rozumie to, co w tej modlitwie wypowiada? Czy rozumieją tę modlitwę czy tylko klepią bezrozumnie frazy wyuczone na pamięć? Bo jak wytłumaczyć fakt, że ci sami ludzie po wyjściu z kościoła zasiadają przed komputerem by tam z zaciekłością godną fanatyka lżyć zmarłego, jego rodzinę i tych, którzy mu wierzyli? By odmawiać mu pochówku należnego polskiemu generałowi? By twierdzić, że przebaczenie to świadectwo głupoty? Wystarczy poczytać na S24 notki i komentarze niektórych prawicowych blogerów (podobno katolików) by stwierdzić, że oni nic z nauczaniem Chrystusa nie mają wspólnego. " ...kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień..." Jeszcze niedawno, kilka lat temu nasz papież JP II przypominał nam o tym w każdym kazaniu, w każdym orędziu! I co? Papież umarł i można nie pamiętać Jego słów? . Co Kościół w Polsce na to? Dlaczego milczy i pozwala wielu swoim owieczkom niszczyć prawdziwą wiarę chrześcijańską? Dlaczego KK w Polsce tak często milczy w sprawach dotyczących wiary i nauk Chrystusa???
