Lucem fero Lucem fero
74
BLOG

Pisowcy! Macie moje poparcie!

Lucem fero Lucem fero Polityka Obserwuj notkę 16

"Drodzy pisowcy, macie moje poparcie, czyli: jak spotkałem Bronisława Komorowskiego"

Jestem zwolennikiem idei, które nie znajdują poparcia w obecnym parlamencie. Zastanawiałem się więc, czy warto głosować w drugiej turze wyborów bo przysłowiowo rzecz ujmując wybór między Jarosławem Kaczyńskim, a Bronisławem Komorowskim to dla mnie jak wybór między dżumą, a cholerą. Przekonałem się jednak, że pan Bronisław Komorowski to dużo poważniejsza choroba.

Pan marszałek gościł dzisiaj w murach Uniwersytetu Śląskiego. Wygłosił krótką, beztreściową mowę na temat "Wiedzy, czyli kapitału XXI wieku", zachwycając się obecną liczbą studiujących, podkreślając, że nie są to leserzy jak bywało dawniej (tylko, że pracują i się uczą) i napomykając po cichu, że zestaw ustaw PO pozwoli na ewolucję systemu szkolnictwa wyższego w kierunku poprawy jego jakości.

Kilkakrotnie potrzebował odwołać się do PiS i prezydenta, potwierdził również między słowami moje obawy, że jakiekolwiek zmiany nie będą możliwe (bo mają trudną koalicję, a polityka to kompromis), a wiedzcie państwo, że zmiany proponowane przez PO w 2005 r. były wg mnie bardzo sensowne.
Ogólnie rzecz biorąc jak rasowy demokrata mówił ciagle i o niczym stosując różne nieuprawnione analogie i rzucając dykteryjkami będącymi ekwiwalentem treści (w domyśle: merytorycznej).

Niestety nie zostałem dopuszczony do zadawania pytań, a chciałem wiedzieć:
1) Jak Bronisław Komorowski czuje się z poparciem ze strony Wojciecha Jaruzelskiego, człowieka związanego z Informacją Wojskową i czy nie odżegnywałby się od poparcia go przez Czesława Kiszczaka, podobnie jak nie ma nic przeciwko wspomnianemu Wojciechowi Jaruzelskiemu.
2) Biorąc pod uwagę upartyjnienie urzędu prezydenta, o którym mówiła PO, jakie trzy projekty w ramach inicjatywy ustawodawczej skierowałby marszałek do parlamentu.  Zakładam bowiem, że jako osoba niezależna chciałby bezpośrednio wpływać na kształt ustawodawstwa.
3) W związku ze wspomnianym upartyjnieniem, czy mógłby zaprzeczyć, że szefem jego kancelarii miałby zostać Sławomir Nowak- człowiek, który w najgorszym tego słowa znaczeniu jest unurzany w walkę polityczną i wraz z panem Bartoszewskim, Niesiołowskim, Kutzem i Palikotem dbają o to, aby forma prezentowania polityki w mediach nie zmieniła się ani o jotę.

Cóż spytać nie mogłem, nie sądzę jednak, abym otrzymał konkretniejsze odpowiedzi niż inni studenci. Jeśli więc pan Jarosław Kaczyński nie zrobi czegoś gorszego od dzisijszego wystąpienia pana Bronisława Komorowskiego, to pewnie będzie miał mój głos.

Lucem fero
O mnie Lucem fero

www.maszprawo.org.pl www.laudator.net W trosce o mowę ojczystą nie używam słów: peowski, pisowski, cyngiel, skompromitować (lista uzupełniana)   MŁODZI NA SALONIE: (posprzątane)  Dr. Stolzmann xsior gw1990 Mida Bartosz Wasilewski Novalijka Ochlapczyca Jacek Tomczak Arek Mroziński Disabled: marcin_1989 Zetor Dominik Ostrzechowski cryan Blodeuwedd maxim.  SaraTurner Pisz jeśli cię tu nie ma. (Lub jesteś nadprogramowo :-)) --> JUTUBY POLITYCZNE: +Pan Schetyna wita Czesia +Sejm VI kadencji +Znajomość ang. Wojtka Olejniczaka +Schetyna dowcipkuje o ubezpieczeniach +Kalisz o Charkowie ----------------------------- Odwiedzających i komentujących uprasza się o kulturalne zachowania zgodne z zasadami higieny i przepisami BHP. Pogotowie hydrauliczne: #gg 2014506 ----------------------------- Od 3.05.07-14.05.10 104 notki i 35400 wejść. Od 14 V AD 2010: ----------------------------- Tutaj strudzony wędrowcze uświadczysz pokarmu dla duszy: "Może Polskę powinno się podzielić. Jedna część zamknięta, katolicka, biała, druga otwarta, tolerancyjna, różnorodna. Zróbmy podział kraju, ja nie widzę szans porozumienia, ani nawet szans dialogu." Ras Fufu "PiS wszedł w buty partii totalitarnych, partii władzy i aparatu, że tylko hasła i retoryka bogoojczyźniana odróżnia ją od matki, nieboszczki PZPR." Azrael "Nie wierzcie frustratom czy dewiantom psychicznym, którzy swoje problemy psychiczne odreagowują na narodzie" Władysław Bartoszewski "Stało się dla mnie jasne, że jego wizja budowy lepszej Polski, której zaufały miliony Polaków, okazała się jednym wielkim oszustwem. Dlatego też postanowiłem nazwać rzeczy po imieniu i - jak ujął to jeden z przedwojennych satyryków - >>przestać uważać bydło za niebydło<<." Władysław Bartoszewski "To [PiS] jest nadal organizacja quasi militarno-sekciarska, wodzowska." Jerzy Baczyński w 'Puszce Paradowskiej' 09.12.07 "Robiło się niedobrze, kiedy człowiek słuchał pani Kempy. To bita chamica, prymitywna.[...] Staram się używać i dobierać bardzo łagodnych słów." Tomasz Wołek 07.12.07 Nadal uważam, że POdkreślanie liter "PO" w każdym naPOtkanym wyrazie jest przejawem skrajnego debilizmu

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka