bedzie musiala kolejne kilka lat zbierac na grzywne za syna, bo mu kupila zegarek urodzinowy, zbierajac na z rozdzina trzy lata.
Ale z drugie strony, skoro tak namieszala, to niech buli za synka. No bo on przeciez w zadnym razie nie winien. On mamie udzielil tylko nadgarstka.