Hostoja Hostoja
257
BLOG

Przebierańcy pchają się do Sejmu

Hostoja Hostoja Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 14

   Marsz, marsz, ludowcy - pokrzykuje dziarsko Kosiniak - Kamysz, a świeżo pozyskany  koalicjant, rockendrolowiec nie wiadomo dlaczego w garniturku, a nie w sukmanie, milczy dyskretnie, nie narzuca się.

  Kukiz  usuwa się na dalszy plan, bo zna swoje ograniczenia. Podpisów nie zbierze, kampanii nie zorganizuje, w Polskę nie ruszy, bo aktywu brak. Nie potrafi nic, nie nadaje się do niczego. Rządzić za to chce. 

  -To my będziemy języczkiem u wagi - przekonuje. My zadecydujemy o tym,kto będzie rządzić w tym kraju.

     On zadecyduje, przy pomocy Kosiniaka i Kamysza. Nowy obrotowy nam się ujawnił. Już nie twierdzi, że PSL to mafia, już nie walczy z systemem, zapomniał o swoim programie, bo ma jeden cel - tkwić na Wiejskiej i karty rozdawać, rząd wybierać, fotele rozdawać.

  Przebił w tej chcicy nawet PSL, bo ta obrotowa partyjka od dziesięcioleci przyklejała się do tego, czy owego, wykorzystując zapotrzebowanie, ale głośno o tym nie mówiła, jakoś nie wypadało.

  Powie ktoś - odbiło obrotowemu w sukmanie, ale za to z gitarą. Oby, oby. Oby raz na zawsze PSL ze swoim żałosnym koalicjantem wylądowało tam, gdzie jego miejsce. Na śmietniku polityki.

 

Hostoja
O mnie Hostoja

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka