afobam afobam
156
BLOG

Kerry'ego podróże

afobam afobam Polityka Obserwuj notkę 2

 Jesteśmy wielcy. I bogaci. I bardzo głupi ….

 Podróż amerykańskiego sekretarza stanu, bardzo intensywna, – w ciągu niespełna dziewięciu dni zaplanowano spotkania i rozmowy w ośmiu krajach ; Egipcie, Arabii Saudyjskiej, Polsce, Izraelu, Jordanii, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Algierii i Maroku ma określony cel, szczególnie w przypadku Polski i Izraela. Ponieważ trasa podróży amerykańskiego polityka  jest nietypowa to fachowcy od polityki stawiali sobie pytanie, co takiego ważnego ma do zakomunikowania sekretarz polskim politykom. Oficjalnie wiemy co ogłosił Radek. Nieoficjalnie skojarzyć kilka faktów należy. Pod koniec października Rzeczpospolita opublikowała wywiad z żoną naszego Radka w którym to Anne ocenia, że  Żydzi ( w Polsce i nie tylko ) pracowali w aparacie bezpieczeństwa, i w kierownictwach partii komunistycznych, ale nigdzie nie byli w większości i nigdzie nie odgrywali decydującej roli „ a ponieważ nie możemy zapominać o tym, jak wielu z nich wyemigrowało z Polski po II wojnie, dlatego ich zaangażowanie nie było większe niż innych nacji”. Tych wywiadów było więcej ale w tej kwestii tyle. A ponieważ John Keryy, w przeciwieństwie do św. Pamięci Tadeusza Mazowieckiego polakiem nie jest to zapytał, o czym Radek z Donkiem i Bronkiem milczą, o wypłaty odszkodowań za mienie żydowskie zabrane w Polsce przez III Rzeszę. Dlaczego Polska i Polacy mają mieć na ten temat wiedzę tego nie wyjaśnia nikt. W związku z tym, że ten problem nadal istnieje i jest nierozwiązany, zdaniem naszych braci i tych zza Oceanu i tych starszych w wierze, to co jakiś czas wraca bo, szczególnie Stany Zjednoczone (!?) są bardzo zainteresowane sposobem, w jaki ta sprawa się zakończy. Ponieważ wizy dla polaków amerykanów nie interesują a na umacnianiu kontaktów z Polską administracji Obamy w ogóle nie zależy pozostaje tylko jedna kwestia z której to  wynika, że nasze związki z USA i członkostwo w NATO ograniczają się już tylko zwrotu pożydowskiego mienia zagrabionego i zniszczonego przez III Rzeszę.

 Za sekretarzem Kerrym do Izraela poleciał prezydent Komorowski którego to jeszcze w kraju zastał list otwarty  Colette Avital, sekretarza Światowej Organizacji ds. Restytucji Mienia Żydowskiego i przewodniczącej Centrum Organizacji Ocalałych z Holokaustu w Izraelu oraz Lilli Haber, przewodniczącej Stowarzyszenia polskich Żydów w  Izraelu w którym to liście oskarżają Polskę, że  ; „Niemal ćwierć wieku po upadku żelaznej kurtyny polski rząd nie podjął znaczących działań w celu zwrotu żydowskiej własności prywatnej zagrabionej w czasach Shoah"  i jadą dalej wytykając nam, że „ Polska jest jedynym krajem w Europie Środkowej i Wschodniej oraz krajem członkowskim Unii Europejskiej bez takiego prawa”. Otwartym pozostaje poważne pytanie, idąc tokiem rozumowanie Anne, kto i w czyim imieniu rządził  Polską od 1944 – nie było czasu ? Dalej Prezydent Komorowski dostaje w policzek a za nim my, Polacy ; - „ Pańska wizyta jest kolejnym dowodem „siły” głębokiej przyjaźni między Izraelem a Polską. Przyjaźń wymaga wzajemnego wsparcia i otwartości w sprawie naszych(!) poglądów i opinii, nawet jeśli czasem są niewygodne dla drugiej strony”.

Z konstatacji Anne, nie odkrywa ona tutaj akurat Ameryki, wynika, że „ Polska była dla Roosevelta i Churchilla drugorzędną sprawą”. Smutne i przykre jest to, że Polska po niemal 70 latach, dla swoich sojuszników, jest nadal sprawą drugorzędną. Nawet dla Ukrainy, dla której chce być, całkiem niepotrzebnie, adwokatem w sprawie stowarzyszenia z Unią 

 

 

afobam
O mnie afobam

nie cierpię chamstwa,zakłamania,ignorancji,dwulicowości,

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka