Nic. Kompletnie nic. Znany tylko swojemu środowisku minister od finansów ….. , nie można mu zarzucić tego, że pracowitym nie jest … ale i pamiętać musimy, że jest/był zwolennikiem eutanazji emerytów i rencistów bo gdyby nie oni ….. Z przymrużeniem oka o tej eutanazji, ale jak zauważa Miller, nowy minister miał do tej grupy osobne pretensje. Z jednej strony ma rację minister ale strzela kulą w płot, z drugiej Miller słusznie się obawia takich działań – gdybym ci ja miał 4500 PLN-ów emerytury i jeszcze za posłowanie ……
Dwóch nowych ministrów złożyło takie deklaracje, że skóra cierpnie. Otóż ogłosili ni mniej ni więcej tylko tyle i aż tyle, że oto będą kontynuować działania swoich poprzedników. Są to ministrowie ; - jeden od sportu, drugi/a/ ; - od edukacji. Jeśli było tak dobrze to czemu byłym ministrom skończyło się tak źle ? Nawet mimo, iż ten od sportu budzi jakąś nadzieję twierdząc, że ; - „ Jan Tomaszewski to Antoni Maciarewicz polskiego sportu” a pani od edukacji posłała do szkoły swoje sześcioletnie dziecko. Nie ona jedna, ale ministrem została właśnie ona
Ministrowi ochrony środowiska wydaje się, że nasze bogactwa naturalne mogą być jeszcze mocniejszym bodźcem do rozwoju kraju. Przyspieszenie wydobycia (to już wydobywamy ?)gazu z łupków jest dla mnie priorytetem … Oby to nie był tylko gaz z głupków …
Minister nauki i szkolnictwa wyższego budzi jakąś nadzieję mówiąc , że nauka jest wygraną budżetu europejskiego – ze względu na środki. Musimy teraz zacząć wydawać efektywnie i skutecznie te pieniądze, wspólnie ze środowiskiem naukowym. Wywodzę się ze środowiska naukowego, właściwie nie mam poczucia, żebym z niego wyszła, a teraz będę jeszcze ściślej współpracowała tam w nowej roli” – daj Boże, ale nie zapominajmy, że nauka nasza wymaga także nowego spojrzenia.
Minister cyfryzacji i administracji za cel stawia sobie ochronę danych osobowych, Internetu, dostęp do informacji publicznej ( n/t zegarków też ?) i chmurę obliczeniową ; - „to szalenie istotne rzeczy, by polska mogła się dalej rozwijać”. Oby to nie skończyło się czarną chmurą …
Szkoda mi tylko ministra od infrastruktury i rozwoju, bo nie dość, ze wzięła sobie ponad trzysta miliardów do zarządzania to i jeszcze resort zegarmistrza jej przypadł a tam nikt nie wie jak jest …
I jeszcze co o nowych ministrach powiedzieli inni ; - specjalista od polskiej polityki niejaki pan Kazik M. woła ; – „ dajcie trzydziestolatkom szanse, oni są tak Polsce potrzebni, jest ich naprawdę dużo, bo to są fajni ludzie … wniosą swoją energię”
Wspomniany już, drugi specjalista, Miller który jest zdania, że już na starcie „są wypalenia jak Kurdycka, spaleni jak Nowak”
A skoro w niektórych środowiskach panuje przekonanie o tym, że „ małe dziecko wprowadzać do seksualności, to jak by mu dawać wódkę ” to i w Polsce może w końcu być tak jak chciał swego czasu wybitny kandydat na prezydenta Białegostoku.
p.s
a Ukraina za którą, nie wiem dlaczego tak lobbuje Polska, ustanowiła swoisty kasus – byłych polityków można i należy karać, i więzić, nawet jeśli nie jest to działanie polityczne …
