afobam afobam
594
BLOG

Katyń, Gibraltar, Smoleńsk

afobam afobam Polityka Obserwuj notkę 18

Na końcu Ukraina a w każdym z tych miejsc Polska. Oszukana, wystawiona na drwiny, na fałsz historyczny, upokarzana  bez cienia empatii przez „przyjaciół”. Polski kocioł wrze. Szczególnie teraz, w czasie kampanii, niby, prezydenckiej czyli ; - psy szczekają…

Piotr Konieczka zauważa, że „Naród, który nie zna swej historii skazany jest na jej powtórne przeżycie”.  Czy koniecznie ….

O wydarzeniach w Katyniu, nad Gibraltarem i w Smoleńsku wiemy prawie wszystko i nie pamiętamy, że prawie nie czyni zupełności. Możemy odnieść wrażenie, że wydarzenia mają kilka wspólnych mianowników co już jest błędnym założeniem ponieważ jedno działanie ma jeden mianownik. Ale jeśli weźmiemy każde z tych wydarzeń jako odrębne działanie mamy pewność, że znajdziemy ciąg logiczny który prowadzi do jednego. Zacznijmy od Krasickiego ; - „wśród serdecznych przyjaciół ….”. W sprawie Katynia nadal nie znamy nazwisk około czterech tysięcy osób a prawdę o tej ohydnej zbrodni ukrywali, i ukrywają nadal, nie tylko Rosjanie ale także Amerykanie i Anglicy. Stawiam tezę, że zbrodni tej można było uniknąć albo ograniczyć jej rozmiary do minimum, jeśli można mówić o minimach w takiej sytuacji ….  Amerykanie ,którzy Polakom w głównej mierze zawdzięczają rozwój gospodarki po kolonizacji Dzikiego Zachodu wiedzieli o planach tej zbrodni kiedy do niej jeszcze nie doszło i chociaż decyzja zapadła nie zrobili nic …. – „Były ambasador Niemiec w Związku Sowieckim powiedział mi, że Amerykanie wiedzieli o planach tej zbrodni już w 1940 roku, zaraz po podjęciu decyzji. Powinni ujawnić informacje wywiadu na ten temat – uważa prof. Zbigniew Wawer, dyrektor Muzeum Wojska Polskiego”. Pozostaje pytanie – dlaczego Amerykanie tak się zachowali …. ; – żeby nie drażnić lwa … A dzisiaj, kiedy dyrektor FBI mówi, że  ; - „Mordercy i ich współwinowajcy z Niemiec, Polski, Węgier przekonali samych siebie, że uczynili to, co było słuszne i od czego nie było ucieczki. To jest to, co robią ludzie. I to powinno nas naprawdę przerażać ”  to ma na myśli kogo mówiąc mordercy ..…. skoro pozostali to tylko współwinowajcy …. Kupmy jeszcze kilka nielotów w postaci F-16 i kilkanaście niewybuchów w postaci Tmahawk,ów. I nadstawmy kolejny policzek … .

Znamy perypetie rodzin katyńskich w trudnej drodze dochodzenia prawdy i nazwania rzeczy po imieniu ale jak można dążyć do tej prawdy kiedy IPN twierdzi, iż prowadzi śledztwo sprawie, że była to zbrodnia wojenna w ścisłym tego słowa znaczeniu a także zbrodnia przeciwko ludzkości w jej najcięższej postaci – ludobójstwa kiedy były pan minister spraw zagranicznych, w moim  mniemaniu – ptaszek idiota, jak śpiewał nieodżałowany Pan Czesław, który studiował wiadomo gdzie ale nie wiadomo co – stwierdził, iż termin „ludobójstwo” nie jest terminem prawniczym lecz tylko publicystycznym. Wg tego samego pana, Putin, oprócz propozycji wspólnego rozbioru Ukrainy,  w trakcie rozmowy w cztery oczy z premierem  Tuskiem przyznał, że mord w Katyniu to zbrodnia stalinowska. W cztery oczy a ten ptaszek to słyszał ….. Znaków zapytania w sprawie w tej sprawie jest aż nadto …

Już Bonaparte zauważył, że „historia to uzgodniony zestaw kłamstw”…

IPN w sprawie śmierci generała Sikorskiego „wykluczył ponad wszelką wątpliwość, aby śmierć Naczelnego Wodza oraz pozostałych poddanych badaniom pośmiertnym osób została spowodowana w sposób przestępczy, przed wylotem z Gibraltaru”. 

Historia śmierci Sikorskiego wciąż jednak pozostaje niewyjaśniona, ponieważ śledczy stwierdzili jednocześnie, że „nie można wykluczyć sabotażu dokonanego już na pokładzie samolotu. Maszyna, którą leciał generał, runęła do morza kilka sekund po starcie”. 

Oznacza to, że nie ma żadnych dowodów, że Sikorski zginął z innej przyczyny niż tragiczny w skutkach wypadek. 

Otóż są. Co prawda  są także badacze” którzy  mają inne zdanie ale dowodów zarówno na potwierdzenie ich tezy jak i na potwierdzenie tezy odwrotnej po prostu brak. Pozostają naukowe domysły, naukowe teorie i naukowe symulacje. Nie ma wątpliwości co do tego, że owo zdarzenie przeżył pilot Prchal. Dziś wiemy, iż  niezbitych dowodów na to, że w tej samej katastrofie zginęła córka generała nie ma. Jej zniknięcie pozostaje nadal tajemnicą. Czy poliszynela, tego jeszcze nie dowiedziono. Tak jak nie dowiedziono związków Katynia z wydarzeniem nad Gibraltarem. Ale one są. Sikorski był pierwszą ofiarą prawdy o Katyniu. My najprawdopodobniej tego nie dowiedziemy. Nasze dzieci też. Może wnuki, jeśli nam się zdarzą i wychować  zdążymy je  w duchu patriotyzmu prawdziwego który, niestety, dziś pustym słowem tylko jest…( polecam „Zamach – tropem zabójców generała Sikorskiego” – autor ; Tadeusz A. Kisielewski)

Dla nas, Polaków, jak chciałby Cyceron, „historia nie jest nauczycielką życia”.

Smoleńsk. Nic tak nie rozpala namiętności Polaków i nic tak nie dzieli, i łączy czasami, jak ta, miejmy nadzieję, ostatnia tragedia narodowa. Tak, narodowa. Bez względu na okoliczności, bez względu na przygotowanie do pełnienia funkcji, bez względu na sposób życia, bez względu na empatię czy też makiawelizm w stosunku do tych osób które zginęły w tej niepotrzebnej katastrofie. Do ofiar. To ofiary Katynia i Gibraltaru. To ofiary dochodzenia Polaków do prawdy. To ofiary ogromnego fałszu Polaków w którym Polacy żyli lat 65. Dlaczego Polaków ? A no dlatego, że to nikt inny jak Polacy ( obywatele mieli g…o do powiedzenia) poddali się bałwochwalczej, a właściwie stalino-chwalczej, ocenie wydarzeń lat minionych wraz z katastrofą Smoleńską.

Wg Gotehe,go zostaliśmy sprowadzeni do poziomu na którym tysiące lat przestały nam cokolwiek mówić, więc zaczęliśmy żyć w niewiedzy z dnia na dzień … Czy słusznie …

Wiemy dziś, że Katyń to było ludobójstwo. Wiemy także, że Gibraltar to był zamach. Nie mamy pewności co do Smoleńska aczkolwiek tezy są tylko dwie … ( dziś wiemy więcej, ale piloci niech spoczywają w pokoju – potem reszta). Wiemy także, że gdyby Sikorski nie zaczął uwierać „sojusznikom” w sprawie Katynia zeszedł by był z tego świata w innych okolicznościach. Wiemy także, chociaż wielu miało to za złe Prezydentowi Kaczyńskiemu, że gdyby nie doskwierał …. No właśnie … komu ? …. To nie spóźnił by się na swój własny samolot, lot, do Smoleńska. Po prostu by tam nie poleciał … W takich okolicznościach … Wiemy także, że gdyby żołnierze i rezerwiści w 1939 roku, po 17 września podjęli walkę a nie zaufali międzynarodowej konwencji … ofiar byłoby wiele tysięcy mniej ….Brutalne to, nie… . Gdyby Sikorski ufał tak samo Brytyjczykom i Amerykanom  jak Ruskim, też penie by wojnę przeżył, inna sprawa co by Go spotkało po … Kaczyński Prezydent gdyby się urodził jak Achilles ….

I cóż z tego, że Jan Paweł II nauczał,; - między innymi tak ; - „Historia uczy, że demokracja bez wartości łatwo się przemienia w jawny totalitaryzm”

Co ma to wspólnego z powyższą notką … Nic … Zapomniałem o Ukrainie. Ale po co pamiętać. Raz, że nas tam dzisiaj nie ma, bo i po co - dwa, że 95 lat temu Ukraina, mając w tym czysty interes, miała wesprzeć Piłsudskiego, co też w mniejszej lub większej mierze stało się. Co robili Ukraińcy na ziemiach polskich 20 lat później ….. . Ciszaaaa

 Pozostaje nam nauka  Michaiła Dielagina ; - w szkole są dwa najważniejsze przedmioty : - przysposobienie obronne, żeby wiedzieć jak strzelać i historia, żeby wiedzieć do kogo.

A mianownik …. cóż

afobam
O mnie afobam

nie cierpię chamstwa,zakłamania,ignorancji,dwulicowości,

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka