za wiersz:
POLACZEK 2010
odlewa się
na zdjęcia umarłych
rzuca spermą w krzyż
symuluje kopulację
do wtóru maryjnych pieśni
oblewa wódką kobiety
jego patroni
klepią go za to
upierścienioną dłonią
po wypasionym
czerwonym od śmiechu
pysku
a mnie znowu nie mianowali,
chociaż się tak staram