Iwo Matecki Iwo Matecki
269
BLOG

Runęły podstawy tego państwa!

Iwo Matecki Iwo Matecki Socjologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

Jak każdy logicznie myślący człowiek zawsze uznawałam negatywną definicję wolności. Sprowadzało się to do tego prostego faktu, że wolność możemy definiować tylko jako swobodę „OD” jakichś zewnętrznych czynników, a nie „DO” jak to pojawia się w „postępowych” kręgach. Przecież wolność może być „OD” ucisku, „OD” ingerencji w życie prywatne, „OD” podatków, czy „OD” wpływu obcych ideologii, a wolność do wykonywania czynności czy zgromadzania się nie jest wolnością, jest prawem. Niemniej jednak chciałbym dziś skupić się na jednym z praw, które mylnie nazywa się wolnością, chodzi o prawo do swobodnej wypowiedzi.


„Wolność słowa” podstawa każdego państwa prawa

Nieograniczone i niczym skrępowana możliwość wypowiedzi stoi u podstaw wolnego społeczeństwa z prostej przyczyny. Zrozumienie każdej wypowiedzi zależne jest od wielu czynników, jej kontekstu, sytuacji, w jakiej została wyartykułowana, sposobu jej wypowiadania,czy też konsekwencji jej wypowiedzenia. Przez tak wielką liczbę zmiennych interpretacja wypowiedzianej treści jest utrudniona i stwarza olbrzymie pole do popisu dla grup sprawujących władzę, które chciałyby karać opozycję z byle powodu. Dlatego też koniecznym jest umożliwienie swobody wypowiedzi bez względu na jej treść. Z prostej przyczyny. Gdy dopuścimy zakazywanie wypowiadania jakichkolwiek treści, z czasem katalog zakazanych treści może się powiększyć do kategorii obecnych tylko w dyktaturach. Uzasadnione oburzenie obywateli przeciw ograniczeniu swobody wypowiedzi powinno mieć więc miejsce za każdym razem, gdy pojawia się cenzura w jakiejkolwiek formie, czy to poprawności politycznej, czy co gorsza nakładaniu kar za wypowiadane treści.


Rybak w więzieniu, Korwin na dywaniku

Dwa dni temu we Wrocławiu zapadł wyrok skazujący Piotra Rybaka na karę więzienia za swoje wypowiedzi, a w szczególności za spalenie kukły żyda. Chwilkę wcześniej europoseł Janusz Korwin-Mikke karany był finansowo za swoje wypowiedzi na forum Parlamentu Europejskiego. Uprzedzę, że nie ma najmniejszego znaczenia, co wyżej wymienieni Panowie powiedzieli, prawo do swobodnej wypowiedzi jest wartością  uznawaną tylko w całości. Jeśli będzie w jakimkolwiek stopniu ograniczone, stanie się bramą do nadużyć dla władzy i przyczyną poczucia krzywdy i alienacji części społeczeństwa. Dlaczego bowiem jedna grupa ludzi może głośno wypowiadać swoje opinie i przekonania, a inna musi siedzieć cicho i konspirować, by nie narazić się na karę? 

Broniącym prawa do swobodnej wypowiedzi przez ksenofobów, mizoginów i innych napiętnowanych przez „postępowe” środowiska zadam tylko jedno pytanie: Czy chcielibyście, by te ograniczenia tyczyły się Waszych wypowiedzi, gdy wahadło ideologiczne twórców prawa obróci się w przeciwnym kierunku?

Bo wahadło się przesuwa i wszyscy o tym wiemy...

Iwo Matecki
O mnie Iwo Matecki

Z wykształcenia jestem politologiem oraz ekonomistą. Przez 8 lat byłem radnym miasta, z którego pochodzę. Polska zmienia się w kierunku, który nieuchronnie zmierza do katastrofy. Czy nie czas to zatrzymać?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo