Kiedyś popularne było sowieckie powiedzenie dotyczące komuszych rządów „bez wódki nie rozbieriosz” .
Minęło ponad 20 lat, tzw. transformacji i mamy niby nową, wolną Polskę, a stare powiedzenie nadal funkcjonuje i ma się całkiem dobrze .
Analogie, aż się rzucają w oczy. Zadłużenie o całe niebo większe niż za Gierka . Propaganda sukcesu większa o całe dwa nieba !. Wtedy jednak stocznie , huty , fabryki i zakłady w wielkich i małych miastach pracowały pełną parą, a dziś straszą pustymi oczodołami powybijanych okien, rozwalających się murów, zupełne bezhołowie , prawie jak po wojnie !!!.
A na dodatek okazuje się, że ta nasza wolność i demokracja jest też tylko dla swoich i wybranych, krewnych i znajomych królika, ponieważ zamyka się usta niepoprawnych dziennikarzy, a nawet inwigiluję się Prezydenta tylko dlatego, że jest też niepoprawny i chce dobra Polski, co nie było nigdy troską tych, którzy obecnie rządzą Polską !!!
I tylko coraz bardziej się zastanawiam co tak bardzo wiąże , albo jakie haki ma na Tuska cieć Graś, spec od kolei Garbarczyk, pani Kopacz, która prowadzi do ruiny służbę zdrowia i inni i jaką rolę w tym bagnie i towarzystwie wzajemnej adoracji nieudaczników pełni psychiatra na stanowisku Ministra Obrony Narodowej niejaki Bogdan Klich ???
Czy jest On wielkim Guru tego towarzystwa, który w przerwach między posiedzeniami rządu Tuska udziela porad i zna tajemnice wszystkich Jego członków, czy jest z racji wyuczonego zawodu spiritus movens tego cyrku, który jedyne na czym się zna to piłka kopana i to też bardziej teoretycznie niż praktycznie !!!
BEZ WÓDKI BOWIEM , ALBO PRZYNAJMNIEJ BEZ K(IE)LICHA TEGO BAŁAGANU NIE ROZBIERIOSZ !!!
