Jan Ćwięcek Jan Ćwięcek
659
BLOG

TBSy - do likwidacji!

Jan Ćwięcek Jan Ćwięcek Polityka Obserwuj notkę 1

Dopiero dzisiaj dowiedziałem się, że Sejmowa Komisja Infrastruktury zamierza zająć się zasadami sprzedaży mieszkań wybudowanych przez TBSy.

"Projekt zakłada, że mieszkania będą sprzedawane po cenie rynkowej pomniejszonej o zwaloryzowany wkład własny, czyli partycypację. Zwykle wynosiła ona 30 proc. wartości mieszkania. To oznacza, że najemca, który 5 lat temu podpisał umowę na wynajem mieszkania wartego 100 tys. zł i wpłacił 30 tys. zł partycypacji, dziś dostanie bonifikatę w wysokości 90 tys. zł. Taką kwotę będzie mógł odliczyć od ustalonej przez rzeczoznawcę ceny mieszkania. Biorąc pod uwagę, że jego lokal wart jest dziś na rynku 300 tys., zapłaci za niego mniej więcej 210 tys. zł" [1].

 

"Pieniądze ze sprzedaży mieszkań mają pójść głównie na spłatę długu, które TBS-y zaciągnęły na budowę z państwowego Krajowego Funduszu Mieszkaniowego. Z wyliczeń resortu infrastruktury wynika, że w ciągu 5 lat państwo odzyska ok. 1,5 mld zł z 4,5 mld zł, które do tej pory wyłożyło na budowę mieszkań czynszowych. To byłoby na rękę rządowi, bo ograniczyłoby deficyt finansów publicznych"[1].

 

"Sprzedaż popierają też deweloperzy, którzy kilka lat temu za preferencyjnekredyty stawiali czynszówki. Liczyli na stałe zyski z wynajmu, ale przy rosnących kosztach utrzymania nieruchomości i ustawowych ograniczeniachw podniesieniu czynszów większość z nich marzy o tym, aby pozbyć się czynszówek, spłacić kredyt i uwolnić zamrożony kapitał" [1].

 

----------------------------------------------

Ponadto należy dodać, że samorządy oddawały grunty pod budowę TBSów. O ile pewne arguementy deweloperów mogą być zrozumiałe o tyle, TBSy powinny być wspierane ze względu na to, że są jedynym rozwiązaniem dla młodych małżeństw, które nie chcą brać kredytów na całe życie. Już teraz koszty kredytów są bardzo wysokie.

W przypadku TBS młode małżeństwa mogły odkładać swobodnie pieniądze na kupno mieszkania, bez wielkiego zadłużania się w bankach. W chwili obecnej - jeśli będzie przymus wykupu mieszkania, wiele rodzin będzie się musiało z nich wyprowadzić. Tym bardziej, że mieszkania w  TBS nie są przystosowane dla rodzin wielodzietnych. Stąd wiele młodych małżeństw traktuje je, jako rozwiązanie tymczasowe.

TBSy były jednym z lepszych rozwiązań prorodzinnych. Jak widać, w tej chwili o rodzinie nie myśli się zupełnie.

 

[1] http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/530995,koniec_epoki_tbs_ow_mieszkancy_sporo_straca.html


 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka