Pole makowe w centrum naszego miasta. Nie mam pojęcia czyj to teren między budynkami, ale widok cudowny :) Nie mogę powiedzieć dokładnie gdzie to , bo jeszcze mi tu " głodni makówek" się zlecą, jak szarańcza :) Tym optymistycznym widokiem, jak i kolorem chciałam nacieszyć Państwa oczęta :)
Serdecznie pozdrawiam :) i haiku rzecz jasna :)
na zachód słońca
cierpliwie znów czekając
dzień w makach zaśnie