Przegrana z Czechami i ogólnie nienajlepsza gra naszej drużyny na Euro 2012 obaliły koncepcję PZPN, aby do polskiej reprezentacji ściągać zgranicznych zawodników z korzeniami polskimi lub bez nich.
Mam nadzieję, że Polska pójdzie śladami Niemiec, które, gdy ich reprezentacja zaczęła kiepsko grać, zatrudnili setki trenerów na terenie całych Niemiec, w małych miejscowościach, aby zajęli się treningiem dzieci.
Efekt tego był widoczny podczas ostatnich mistrzostw świata i zapewne będziemy go widzieli podczas Euro 2012.
Naśladujmy dobre wzroce, nie bazujmy na odrzutach z obcych reprezentacji, ale wychowajmy sobie dobrych zawodników w Polsce. Skoro mieliśmy repreznetację w pierwszej trójce świata, to teraz też możemy to osiągnąć.