marta fi marta fi
312
BLOG

Przyjrzyjcie się jaskółkom!

marta fi marta fi Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 17

 Jeszcze będzie poetycko, zanim będzie naukowo - 3 odcinek.

Przyjrzyjcie się jaskółkom! Kto zapisał w ich malutkich głowach tajemnicę, która popycha je o tej samej porze roku do przeprawienia się przez morze i pustynię, by dotrzeć do Afryki Srodkowej, a następnie wrócić wiosną do Europy, do tych samych gniazd? A mrówki i pszczoły, które gromadzą pożywienie w ilości wystarczającej, by ich gatunek mógł przetrwać zimę, a której one same nigdy nie przeżyły, ponieważ żyją nie dłużej niż 3 tygodnie. Kto dał im tę mądrość? Spójrzcie na rośliny. Posiadają one przecież zapisane w chromosomach "refleksy", które pozwalają im zakwitnąć, wzrastać i się rozmnażać.

Jakiekolwiek imię chcielibyśmy nadać tej inteligencji czyniącej tego rodzaju cuda, te miriady cudów charakteryzujące różne formy życia, to nie możemy twierdzić, że ta inteligencja nie istnieje! Nie możemy nazwać tego zjawiską "nicością", bo to by było oznaką szaleństwa, to by było prawdziwą profanacją. Zaakceptujmy fakt, że ta siła istnieje jako początek powstania natury, jako przyczyna całego istnienia. Zbliżmy się z ufnością do tego, któremu zawdzięczamy posiadanie mózgu, serca i oddechu.... i poprośmy, by się nam objawił.

Jeśli Stwórca daje roślinom i zwierzętom wiedzę potrzebną do życia, czy odmówi tego człowiekowi - najważniejszemu spośród swoich dzieł istniejących na tej planecie?

"Oto dobra nowina: Bóg, Bóg prawdziwy, Ten który nas stworzył, rzekł: szczęśliwy ten, który słucha!" 

W naturze ukryta jest muzyka Boga.

Oczywiście, że odpowiedź istnieje! Nie jesteśmy porzuceni wobec beznadziei. Stwórca przemawia poprzez Swoje Dzieło. Każdy kwiat, który wyrasta z ziemi jest prawdziwym krzykiem miłości bożej. Każda zorza poranna, każdy zachód słońca jest zarzewiem poezji, jest autografem Boga "owładniętego" miłością dla piękna. Chaotyczne i tajemnicze szczyty Himalajów, jak i czułość kwoki wobec piskląt, to są narodziny sztuki wywodzącej się z mądrości nieskończonej. Mimo że nasze oczy pozwalają nam to wszystko kontemplować, widzimy jedynie zarysy... Człowiek sam z siebie nie jest zdolny ujrzeć prawdziwy sens:  jego pole widzenia zatrzymuje się na stronie materialnej: nie potrafi dostrzec realności w działaniach Stwórcy; pozostaje obojętny na Objawienie, które próbuje przekazać ich autor.

Jak mówił prorok Izajasz 6: 9-10 "Słuchacie nie słysząc, patrzycie nie widząc, bo zatkaliście uszy i zamknęliście oczy. Uczyniliście wasze serca z kamienia, z obawy, że zrozumiecie i zmienicie zdanie i wyzdrowiejecie"

Dlaczego świat jest tak uparty? Boi się poznać prawdę?

Paweł z Tarsu pisał do Rzymian 1:19-25 " To co można wiedzieć o Bogu, jest ludziom objawione, gdyż Bóg im to objawił. Gdyż doskonałość niewidzialną Boga, Jego moc wiekuistą i Jego bóstwo może być od stworzenia oglądane w dziełach i poznane umysłem. I tak nic nie mają na swoją obronę, bo poznawszy Boga nie uwielbili Go jako Boga i nie złożyli Mu dziękczynienia, lecz zniekształcili w myślach swoich, a ich nierozumne serce pogrążyło się w ciemności.   Mienili się mądrymi, a stali się głupi...   Zamienili prawdę Boga w kłamstwo i oddali cześć i służyli stworzeniu zamiast Stwórcy."

Materializm jest duchową ślepotą. Współczesny człowiek jest zbyt zabiegany, by móc zrozumieć; jego cywilizacja oddaliła go od źródła i utracił prostotę właściwą dziecku. To Jezus powiedział, że żeby wejść do królestwa Bożego, trzeba być jak dziecko: bo dziecko widzi jasno i prosto: nie komplikuje spraw, tak jak to czyni dorosły (...)

Następny odcinek będzie nosił tytuł - Zrozumiałe słowa.

 

 

 

 

 

 

 

  

 

 

  

 

 

 

marta fi
O mnie marta fi

Marzy o nieznośnej lekkości bytu

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo