Jak człowiek zatrudnia powyżej pięciu pracowników to musi do ZUS-u wysyłać dokumenty w formie elektronicznej podpisane podpisem kwalifikowanym. Koszty podpisu ponosi "kapitalista" :) Jeśli zatrudnia mniej, a chciałby jak burżuj wysyłać elektronicznie to też takowy certyfikat musi nabyć. Przewodniczący komisji i w górę muszą osobiście zawieźć papierowe protokoły do central wszelakich:) W końcu pracują w burdelu, tam liczy się kontakt fizyczny....
