Leszek Karpiński Leszek Karpiński
261
BLOG

Seksualne pomyłki Ezekiela.

Leszek Karpiński Leszek Karpiński Polityka Obserwuj notkę 6

Ezekiel, napisał właśnie notkę na temat tego jak postrzegany powinien być seks, a jak jest postrzegany przez obleśnie obsesyjnych konserwatystów  (słowa autora). Postaram się po krótce odpowiedzieć na zarzuty Ezekiela, ponieważ po części przyznaję się do konserwatyzmu obyczajowego.

Swój wpis Ezekiel rozpoczyna od odniesienia się do notki 1maud. Daje do zrozumienia, iż jeśli ktoś nie zgadza się na epatowanie fallusami i genitaliami w mediach, oraz innych publicznych sferach, należy do kategorii ludzi co najmniej zacofanych oraz obesesyjnie obleśnych. Wydaje się, że dla autora istnieją tylko skrajności. Albo seks w każdym miejscu i sztandarowe wychowanie seksualne jako przygotowanie młodych na obcowanie z fallusami, albo seks schowany w kazamatach sypialni oraz pod pasami cnoty. Oczywiście istnieją inne wyjścia, ale niestety trzeba raczej stwierdzić fakty, iż pierwsza wersja rzeczywistości jest coraz bardziej obecna. Tyle, że Ezekiel nie zauważa istotnego związku pomiędzy golizną w programach ogólnodostępnych o ogólnodostępnych porach, a dramatami młodych nastolatek i nastolatków. Odwołanie do historii jest błędne. Młode macieżyństwo w tamtych czasach brało się z ubóstwa, braku antykoncepcji i tradycji. Dziś żyjemy w zupełnie innym świecie, a pomimo tego młode pokolenie dziczeje. Zamiast kształcić świadome seksualnie społeczeństwo produkujemy rzeszę małych zboczeńców, którzy od najmłodszych lat są stałymi bywalcami stron porno. Dziczeniem  można nazwać coraz większy i niepohamowany popęd wśród coraz młodszych. Od kogo, lub od czego biorą przykład? Tego chyba nie trzeba wskazywać. Ezekiel widzi jedną radę, wychowanie seksualne. Sztandarowy projekt każdej lewicowej partii, która nigdy nie wie jak owo wychowanie miałoby wyglądać. Drugą kwestią jest, czy takie wychowanie przynosi rezultaty? W Wielkiej Brytanii ogranicza sie na przykład do pokazywania jak się zakłada kondoma. 10 czy 13 latek tak zostaje wprowadzony w świat seksu. Resztę dopowie sobie z internetu i telewizji. Czy biorąc powyższe pod uwagę, takie śmieszne jawią się tęskonty blogerki o intymne, ludzkie podejście do seksu. Czy na prawdę jedynie wychowaniem seksualnym możemy bronić młodych przed skrzywieniami? Ezekiel obwieszcza radosną nowinę; seks nie jest już tabu! Dalej pisze, że lewica słusznie uważa seks za istotną część życia itp.itd. Nikt się z tym nie może nie zgadzać, ale problemem jest postrzeganie samego człowieczeństwa. Tak zwana lewica,  widzi bowiem człowieka jako chamską istotę, która musi się wyżyć. Dla lewicy raczej drugorzędnymi sprawami (o ile w ogóle) są kwestie moralności, uczuć związanych z seksem. Wszystko to według nich można zaliczyć do konserwatywnych andronów. Liczy się żeby można było z każdym, gdziekolwiek i jak się chce. Nie jestem zwolennikiem kontrolowania życia prywatnego przez państwo, tym bardziej intymnego. Ważne jest jednak dla mnie uświadamianie najsłabszym czyli dzieciom, że nie jesteśmy przedmiotami o użytku tylko i wyłącznie seksualnym. Kobiety bardzo dużo zawdzięczają wyzwolonym seksualnie feministkom. Największym osiągnięciem ich było sprowadzenie kobiety do roli przedmiotu z biustem i fajną pupą. Skrzętnie wykorzystały to media. Młode dziewczyny również uwierzyły w taką rolę. Najlepiej niech bloger Ezekiel przejdzie się po dyskotekach.

Podsumowując wolę obleśną konserwatywną obsesję na punkcie seksu, niz nowoczesne lewicowe uprzedmiotowienie. Szacunek do człowieka jest tu osią sporu, a nie durnowate argumenty o zburzeniu tradycyjnej rodziny, czy rządów mężczyzny.

Nie interesuje mnie dyskusja z ludźmi, którzy cały swój pogląd na świat przyjęli biernie od swoich autorytetów. Wybaczcie wolę dyskutować z oryginałem nie z kopią. Mistrzowie: Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka