karpacki karpacki
137
BLOG

Prawie zwycięstwo Barcelony

karpacki karpacki Rozmaitości Obserwuj notkę 1

Wczorajszy mecz półfinałowy wygrała chelsea.Choć zdanie to wydaje się dosyć oczywiste to jednak słuchając futbolowych ekspertów ta pewność znika.Przykładowo oglądając studio w nsport można byoł kilka razy usłyszeć "to powinno być 0-1,0-2,0-3". Kto prowadzi natomiast w realu i jakim stosunkiem, za żadnego skarby dowiedzieć się nie dało.Natomiast komentujący mecz eksperci nie mogli się nadziwić że bramkarz w półfinale lm odbija lecący prosto w niego strzał, bądź że lecący pół godziny lob fabregasa został wybity z lini bramkowej-wiadomo fuks, w żadnym wypadku nie ćwiczony na treningach element  gry. Zresztą sam ich rozumiem, gdybym co tydzień nakręcał się,że victor valdes to najlepszy gk globu, a primera division to topowa liga ,z pewnością sam uznałbym za anomalie sytuację,w które ktoś odważa się stać na drodze strzałów najlepszego piłkarza w historii.
 Poza tym chelsea miała mniej wymienionych podań, co świadczy o jej słabości-choć wymieniając 7 razy mniej klepek stworzyła tyle samo 100% sytuacji co fcb-1. Wiadomo przecież,że dużo trudniej strzelić gola po szybkiej wymienianie 4 podań niż po 20 zagraniach wszerz boiska.Chelsea jest też słaba w ataku- ten drogba to pacjent domu spokojnej starości , na jego rachityczność wskazuje fakt,ze w pojedynke wygrywał pojedynki z genialną defensywą mes que un clubu.  Najgorsze jest jednak to,że chelsea mając korzystny wynik broniła się, ba całą drużyną, bo przecież messi i iniesta do obrony nigdy się nie wracają.
 Podobno-tak twierdzą fachowcy- przebieg meczu był niespodziewany, jeszcze nikt nie widział jak grająca krakowską piłkę Barcelona przegrywa mecz po 1 kontrze.Z tego względu to nie ma prawa się powtórzyć- choć powtarza się odkąd guardiola ze swoimi niezwyciężonymi trafia w 1/2 na grających "antyfutbol drewniaków". Wiadomo-rozwalić autobus to żaden problem dla fcb co pokazuje mecz z interem ,starcia z realem, starcie z milanem czy wczorajszy mecz z chelsea londyn. Na podstawie tych faktów koneserzy wyciągają oczywisty wniosek chelsea skończy jak getafe i ossasuna, na co wskazują wyniki jej wizyt na camp nou(1-2,1-1,2-2,0-0). Drugi raz tyle szczęścia powtórzyć się nie może- cech odbijający strzał głową z 10 metrów-nieprawdopodobne. W żadnym wypadku nie można dopuszczać  myśli,że niepokonana armada bez korzystnego wiatru puszczanego przez pana ovrebo,starka czy bleckera może sobie nie poradzić. Nie wolno też domniewać,że system "ja do ciebie ty do mnie"  rok w rok rozbiajacy  się na barbarzyńskim murze rzeźników z  Madrytu,Mediolanu czy Londynu  rozbije się po raz kolejny. Jeśli już to będzie to powtarzane od 2005 roku "szczęście"(pojęcie w którym mieści się wykorzystywanie sytuacji bramkowych, blokowanie strzałów lecących w światło bramki , niezroszenie murawy, bądź takie bezeceństwa jak przerywanie akcji wślizgami).Zresztą nawet jak chelsea awansuje , to czy będzie znaczyło,że jest lepsza-przecież barcelona będzie miała większe posiadanie piłki. 

karpacki
O mnie karpacki

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości