Krzysztof Kłopotowski Krzysztof Kłopotowski
5889
BLOG

Granice idiotyzmu

Krzysztof Kłopotowski Krzysztof Kłopotowski Polityka Obserwuj notkę 64

   Profesor Piotr Winczorek podający się za „konstytucjonalistę” opisał w Gazecie Wyborczej swą wizję powrotu PiS do władzy. Wprawdzie nie nazywa tej partii po imieniu. Pisze o „narodowo-wyznaniowej radykalnej prawicy”, jednak nie ma innej partii o choćby nieco zbliżonym profilu z szansą na przejęcie władzy. Czy to znaczy, że może drukować, co mu tylko ślina na komputer skapnie, bo używa hasła „V Rzeczpospolita” zamiast nazwy PiS ? W poważnej prasie nie mógłby. W tym wypadku jest to twierdza postkomuny z Czerskiej.
   Konstytucjonalista musi znać się nie tylko na konstytucji lecz również na realnej polityce. I cóż takiego straszy konstytucjonalistę w polityce realnej, gdy PiS dojdzie do władzy? Wyjście Polski z UE. Żądanie od Litwy zwrotu Wilna, a od Ukrainy Lwowa, zaś od Białorusi – Grodna i Nowogródka. Ograniczenie albo zerwanie wszelkich stosunków z Rosją. Zerwanie międzynarodowych układów o prawach człowieka i wolności. Nacjonalizacja firm o kapitale zagranicznym powyżej 33 procent. Zniesienie trójpodziału władz. Prezydent będzie wybierany na 10 lat i z dowolną liczbą kandecji. Warto przeczytać całą, obszerną listę tych bredni, które cytuje portal wPolityce tu:
http://wpolityce.pl/artykuly/61188-a-jak-wygra-pis-to-piotr-winczorek-konstytucjonalista-i-felietonista-wyborczej-lepszy-niz-premier-gorski-porownaj
   „Skoro że tak”, jak mówiła moja przyjaciółka Guta, gdy za dużo wypiła; skoro pan konstytucjonalista puszcza wodze futurologii politycznej, niechże spróbuje także skromny publicysta. Co się stanie, jeśli PO wygra kolejne wybory i utworzy rząd z SLD?
   Minister spraw wewnętrznych „przyjdzie po PiS” korzystając z tajnych służb kraju i z bratniej pomocy z zagranicy. Seryjny samobójca wtargnie do siedziby partii na Nowogrodzkiej w Warszawie. Rząd podzieli kraj na dwa regiony: Wschodni i Zachodni z granicą administracyjną na Wiśle i zacznie szykować stolicę w Poznaniu. Pałac Namiestnikowski na Krakowskim Przedmieściu zostanie zwrócony Rosji; przeniesie się tu ambasada rosyjska. Niemcy udzielą Polsce gwarancji terytorialnej na obszar do granicy Wisły a Rosja na obszar po drugiej stronie rzeki. Nowy rząd Donalda Tuska przyjmie je „z wdzięcznością” jako dowód ostateczny, że „nikt nam nie zagraża”. Historia Polski zostanie zakazana w szkołach podstawowych z racji siania nienawiści do sąsiadów. Korupcja zostanie zalegalizowana i będzie opodatkowana jako normalna opłata za pośrednictwo biznesowe, obok podatku "kurwiego grosza" za usługi uliczne. Do wyborów parlamentarnych w roku 2020 dług narodowy wzrośnie nam o kolejny bilion złotych, a z kraju wyjedzie dwa miliony Polaków.
   Aha, Gazeta Wyborcza dzięki delikatnej ale stanowczej pomocy rządu zostanie sprzedana Niezawisimoj Gazetie. Natomiast TVN przejdzie do niemieckiej publicznej telewizji  ZDF, dzięki czemu Polacy będą mieli wreszcie prawdziwą telewizję publiczną
   Starczy na razie. Mamy dwa lata, żeby dobrze zastanowić się, kogo wybierzemy do Sejmu i przekażemy władzę nad krajem oraz troskę o nasze bezpieczeństwo. 

PS. Tekst ukazał się na portalu www.sdp.pl

 

W TVP Kultura występuję w talk show o ideach "Tanie Dranie: Kłopotowski/Moroz komentują świat. Poniedziałki ok. 22.00

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka