Jadłem dzisiaj pierwszy wiosenny szczaw. Ten z działki smakuje inaczej. Więcej kwasu..Ot tak..Z ziemi.
Z posłem Niesiołowskim nie wychowywaliśmy się tak sterylnie jak obecna młodzież stad byle bakteria nas nie ruszy. Organizm już w dzieciństwie uczy się je zwalczać i to pozostaje na zawsze.
W moim otoczeniu jest mężczyzna, który jako sześciolatek walczył o życie na Syberii. Nie sposób wymienić chorób, jakie tam przeszedł.
Teraz, o 30 lat starszemu zazdroszczę wigoru, energii i aktywności.
Stalin zafundował nam, i nie tylko, naturalną selekcję..Przeżyli najsilniejsi.
Tyle, ze nieświadomie, bo motywację miał dokładnie taką jak Hitler.Wykorzystać tanią sile robocza do końca.
Tj do śmierci..Wszak ludzi do wysłania nie brakowało, a powód zawsze jakiś się sfabrykowało.
Historia uzna pierwsza polowe XX wieku za najciemniejszy okres w historii ludzkości.
Tyle, ze dziwi mnie, kiedy obwołuje się zdrajcami tych polityków, którzy dążą do zbliżenia z Rosją, a mniej ich oburza zbliżenie z Niemcami..Oczywiście na poziomie państwowym, bo na międzyludzkim nienawiść do Niemców jest ogromna.
Rosja bez nas sobie poradzi, ale czy my bez Rosji? Czy można stale srożyć piórka i udawać, ze jesteśmy im równi?
Nie chodzi o podległość, czy niskie ukłony. Chodzi o biznes, albo geschaft - jak kto woli.
Na pewno byłoby łatwiej, gdyby Rosjanie potrafili oddzielać interes od polityki, ale, skoro nie potrafią to spróbujmy ich tego uczyć.