Co prawda teoretycznie w ostatniej kolejce sporo się jeszcze może wydarzyć, ale ja w takie cuda nie wierzę. Być może, tym bardziej po różnych dziwnych doświadczeniach w przeszłości, jestem naiwny, ale moim zdaniem mistrzem Polski w piłce nożnej jest Piast Gliwice!
Tym samym, po 30 latach, Mistrz Polski powrócił na Śląsk!!!
To, co jest w nas!
To właśnie Piast!
I w naszych sercach będzie tylko on!
Kochamy Cie! Śpiewamy Ci!
I tak do końca naszych dni!
Ole Ole Ole Ole
Ole Ole Ole Ole (x2)
Ja kocham Piasta sialalalalalala
Ja kocham Piasta sialalalalalala
Ja kocham Piasta sialalalalalalalala
Za te 60 lat, za trzeciej ligi smak…
Na Ekstraklasę przyszedł czas,
O tym marzył każdy z nas!
lalalalalalalalalalala
lalalalalalalalalala (x2)
Tak śpiewają na stadionie w Gliwicach i zwróćcie uwagę jacy są skromni. Ani słowa o mistrzostwie, ani słowa o tym, że są najlepsi, oni po prostu cieszą się, że mogą grać w Ekstraklasie.
Wisie skromnisie, chciałoby się powiedzieć, tymczasem zupełnie niepotrzebnie. Piast gra więcej niż bardzo solidny sezon i uczciwie sobie zapracował na pozycję lidera jak też na sympatie kibiców w całym kraju.
WALDEK KING!!!
Ostatni tytuł mistrza Polski na Śląsku zdobył Ruch Chorzów dokładnie 30 lat temu, w 1989r. Zgadnijcie kto był wówczas podstawowym graczem i jednym z głównych autorów sukcesu mistrzów Polski. Tak, oczywiście, to był Waldemar Fornalik.
Zresztą osoba Waldka Kinga to nie jedyna analogia z dzisiejszym Piastem. Ruch wtedy właśnie awansował z drugiej ligi i nikt o tzw. zdrowych zmysłach nie stawiał na beniaminka. Na szczęście Fornalik i jego Ruch niewiele sobie robili ze zdania ekspertów i zdobyli tytuł. To była fajna drużyna, przypominam, że królem strzelców ligi został Gucio Warzycha z 24 golami.
Piast jest blisko, bardzo blisko, ale do ostatecznego rozstrzygnięcia został mu jeden mecz, u siebie z Lechem Poznań.
Właściwie to biorąc pod uwagę jak dobry sezon mają Piastunki i jak słabo gra w tym roku Kolejorz nie powinno być żadnych wątpliwości, kropka nad „i”, taka klasyczna oczywista oczywistość.
A jednak w Warszawie pojawiły się różne wątpliwości co do uczciwości rozegrania tego meczu. Prezes Legii Mioduski zaapelował do piłkarzy Lecha o grę fair w meczu z Piastem.
Były trader Kulczyka znowu się zbłaźnił. Czujecie to? Po tych wszystkich przewałach, choćby w Gdańsku z Jędrzejczykiem i „sędzią” Stefańskim, zamiast grać w piłkę i nie przegrać u siebie z Piastem albo dwukrotnie na wiosnę ze słabym w tym roku Lechem, pan Mioduski apeluje o FAIR PLAY...
Trener Piasta Waldemar Fornalik: Jestem trochę zdziwiony apelem prezesa Legii do Lecha o postawę fair w meczu z nami
Jestem trochę zdziwiony, bo jakby to tej pory coś było nie fair w tej lidze. Myślę, że tu każdy gra fair i każdy chce wygrać, bo zwycięstwo w każdym meczu, więc nie będę tego komentował.
Tak sobie myślę, może faktycznie coś było nie fair i pan Mioduski o tym wie...
Wydawaloby się, że w tych okolicznościach przyrody cała Warszawa życzy Lechowi wygranej w Gliwicach. Okazuje się, że nie cała, znajomy znajomego zamieścił wczoraj coś takiego na facebooku : „jechałem dziś z taksówkarzem w ..Wawie... kibic Polonii... i gość miał dokładnie taką prośbę..." Panie, a czy ci wasi nie mogliby się podłożyć... żeby te $%#%$#$ nie miały majstra " :)
Najzabawniejsze, że pomimo fatalnego sezonu Lech będzie mógł się pochwalić, że odebrał złudzenia Lechii i Legii na mistrza... jakkolwiek brzmi to w tej sytuacji - ja to kupuję ;-)
Byłbym niesprawiedliwy gdybym nie wspomniał o Lechii i trenerze Stokowcu.
Jeszcze nie tak dawno wszyscy śmialiśmy się z tzw. „trzeciej siły” i projektu menedżerów.
Lechia zdobyła Puchar Polski i była o krok od dubletu ponieważ prowadziła w tabeli przez większość sezonu i to momentami bardzo wyraźnie, o pięć, sześć punktów. Nie zawsze podobał się styl w jakim grała Lechia, ale trener Stokowiec zasłużył na wielkie brawa za porządek, który wprowadził w tym lechijnym bałaganie. Fakt, że pod koniec spuchli, wyglądali trochę jak Lech w zeszłym roku, wygrali zasadniczy sezon, a później już tylko przegrywali. Jednak sądzę, że z mocniejszą ławką dublet stałby się faktem.
Legia? Po prostu nie zasłużyli na tytuł. Przegrali na wiosnę dwa razy ze słabym w tym roku Lechem, przegrali u siebie z Piastem i nie wygrali z Pogonią. Jeszcze w środę mieli szansę wrócić do gry, ale przegrali z Jagiellonią. Za dużo tego, jak takie przegrywy.
Z takim budżetem nie powinni mieć prawa tak grać, inna sprawa, że brak tytułu może ich drogo kosztować.
Duży budżet zawsze zakładał wpływy z europejskich pucharów, a ponieważ tych brak, to już drugi sezon są na dużym minusie i nie przypadkiem dostali licencję z nadzorem finansowym. Być może w przypadku trzeciego roku na minusie, będą zmuszeni zejść nieco na ziemię...
Spadają obydwa beniaminki, co nie jest dobrą wiadomością. W przypadku Zagłębia Sosnowiec trzeba było mieć bardzo różowe okulary, żeby liczyć na cud, ale Miedź negatywnie zaskoczyła.
Miedzianka nieźle grała i dawała nadzieję na nową siłę gdzieś w środku tabeli, niestety im dalej tym było gorzej. Za taką Miedzią jak pod koniec rozgrywek nikt tęsknić nie będzie.
W tym sezonie awansowały Raków i ŁKS. Obydwie drużyny wzbudzają nadzieję na taki prawdziwy powiew świeżości w lidze. Niestety w Częstochowie nie ma normalnego stadionu i będą grać Bóg wie gdzie. Oby nie skończyło się tak jak z Sandecją, która też nieźle rokowała, ale nie miała gdzie grać...
No i nasza liga typerów.
Zmiana? To nie jest zmiana, to jest rewolucja, Abelart tym razem nie wygra! Mało tego przed ostatnią kolejką jest na ÓSMEJ pozycji. Po ostatnich trzech sezonach jest to prawdziwa rewolucja.
Wygrywa Krzysztof Boryszewski! Podwójne gratulacje, po pierwsze za wygraną wśród typerów, po drugie za awans Olimpii Grudziądz!!!
Wygranego wacikowca, na razie Kemir punkt przed Marsalą, który jest punkt przede mną, proszę o kontakt na PW. Mogła wygrać Koala, ale DR.WALL za późno się zdecydował...
Kochani, jak co roku dziękuję za wspaniałą zabawę, życzę udanych typów i zapraszam na następny sezon.
1. Wisła Kraków - Miedź
2. Wisła Płock - Zagłębie S.
3. Korona - Górnik
4. Śląsk - Arka
5. Lechia - Jagiellonia
6. Legia - Zagłębie L.
7. Cracovia - Pogoń
8. Piast - Lech
