A przynajmniej jej częstochowskiego oddziału. Kota i jego Panią wjeżdżających do Częstochowy powitał bilboard - na białym tle, czcionką koloru krwi napisano: "CZERWONY W CZĘSTOCHOWIE? ... TYLKO ŚWIĘTY MIKOŁAJ. 5 XII WYBIERZ MĄDRZE" czy jakoś tak, kocisko wolno czyta, a auto Pani szybko jechało (jakieś 30 km/h. W dzisiejszych warunkach - tempo rajdowe).
I do czego to doszło, zapytało kocisko samo siebie, światli częstochowscy platformersi grają na najniższych ludzkich instynktach, ożywiają resentymenty, budzą demony i fobie. I pewnie jeszcze idą na pasku kleru, co akurat w Częstochowie może być samobójcze.
Miau!