"- Jarosław Kaczyński, premier, zdjął ze mnie infamię PRL-u, komuny, postkomuny... Dobrze, że do tego dojrzał. Dawno to powinien zrobić - powiedział Józef Oleksy w TOK FM. Czy możliwa jest koalicja SLD-PiS? - Niczego w polityce nie można wykluczać - dodał."
Kaczyński, Oleksy, Dubieniecki, Kryże, Jasiński nie mogą doczekać się kongresu zjednoczeniowego SLD i PiS, chociaż są pewne przeszkody do przeskoczenia:
"- Mam jeszcze dwie prośby do Jarosława Kaczyńskiego. Wiek starszy jest po siedemdziesiątce. Mnie daleko do tego. Proponuję więc trzymanie się określenia "wiek średni". I druga sprawa: Jeżeli Jarosław Kaczyński zdecydował się uznać, ze status człowieka lewicy jest równie wartościowy jak inny, to żeby przy mnie dodawał: "polski polityk lewicy europejskiej, otwartej i nowoczesnej" - powiedział Oleksy."
Jarosław Kaczyński dostosuje się do wymagań Oleksego z przyjemnością, bo Polska jest najważniejsza.
