Maciej historyk Maciej historyk
1040
BLOG

Apel ZŻ NSZ - Marsz Niepodległości 2012

Maciej historyk Maciej historyk Polityka Obserwuj notkę 2

Związek Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych oraz Grupa Rekonstrukcji Historycznych NSZ apelują do środowisk kombatanckich i grup rekonstrukcyjnych o solidarne stanowisko w sprawie obchodów tegorocznego Święta Niepodległości.


Nasze organizacje wspierały i współorganizowały zeszłoroczny Marsz Niepodległości jako oddolną inicjatywę społeczną oraz niezależną od czynników oficjalnych. W tym roku również wspieramy Marsz Niepodległości i weźmiemy w nim udział wspólnie z licznymi środowiskami kombatanckimi, młodzieżowymi, wychowawczymi, historycznymi, edukacyjnymi, kulturalnymi i sportowymi.


Ze zdumieniem przyjęliśmy wiadomość o zamkniętej naradzie organizowanej przez Kancelarię Prezydenta w sprawie obchodów 11 listopada, na którą kombatanci i rekonstruktorzy Narodowych Sił Zbrojnych nie zostali zaproszeni. Podczas tej narady padła propozycja organizowania marszu alternatywnego wobec już utrwalonej tradycji Marszu Niepodległości i, co więcej, zakazu organizowania Marszu Niepodległości w dotychczasowej formule jako niezależnej inicjatywy obywatelskiej. Dramatyzmu sytuacji dodaje fakt, iż to właśnie ośrodek prezydencki był inicjatorem kagańcowej nowelizacji ustawy o zgromadzeniach publicznych, która w sposób istotny i wbrew Konstytucji ogranicza wolność zgromadzeń w naszym kraju. Pamiętamy przy tym, że nowelizacja ta nie odnosi się do realnych problemów, jak zeszłoroczna nieudolność władz miejskich i służb policyjnych, w wyniku której doszło do niewyobrażalnej i obraźliwej dla Polaków sytuacji, gdy kilkudziesięcioosobowa grupa niemieckich anarchistów spowodowała zmianę trasy uroczystej parady historycznej, w której uczestniczyły grupy rekonstrukcyjne.


Dlatego apelujemy do wszystkich, którym droga jest polska niepodległość i jej uroczyste świętowanie o daleko posuniętą ostrożność co do prezydenckich pomysłów alternatywnego mobilizowania podatnych na to środowisk.


Zapraszamy też do wspólnego i solidarnego uczestnictwa w Marszu Niepodległości 2012 organizowanym przez stowarzyszenie Marsz Niepodległości pod patronatem Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych.

 


Zarząd Główny Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych

Grupa Rekonstrukcji Historycznych Narodowych Sił Zbrojnych

 

Światopogląd konserwatywny, wzrost wysoki; w mieście, ale nie lubię miasta; bluesa lubię, piwo jałowcowe... Wspólnie z Łukaszem, "towarzyszem podróży", prowadzę blog, który, mam nadzieję, jest początkiem czegoś ważnego. Będziemy zachęcać zacne salonowe grono do regularnych odwiedzin... "Dlaczego Kuchnia historyczna? Interpretować tę kuchnię trochę jak synonim alchemii?" - pyta Lula322. Hmm, przenikliwy trop - alchemia... Metaforyczny, mistyczny... Trochę też wolnomularski;-) Czy chcielibyśmy przenosić czytelników w sferę: prawdy, dobra i piękna? - bardzo byśmy! Człowiek - substancja poddawana rozmaitym procesom... Podoba mi się ten trop. Chcemy też żeby było trochę "w poprzek" i żeby raczej czosnkiem pachniało niż farbą drukarską... Czujemy ponadto, że z życia publicznego eliminowany jest (subtelnie lub całkiem ordynarnie) pewien typ wrażliwości - powołujemy się na tę wrażliwość, ogrzewamy się przy niej... Oblężonej twierdzy tylko nie chcemy - duuużo światła z zewnątrz nam trzeba. Trochę kuchni, trochę historii, trochę historii "od kuchni". Tyle. I jeszcze Łukasz... Czy można zbudować piękną opowieść obierając sobie za punkt wyjścia posiłek? Wierzę, że tak. Na pewno można snuć historię przy stole, wieczerzając choćby. Bo czy na przykład taki bigos hultajski nie jest dobrym pretekstem by wspomnieć antenatów naszych? Czy antałek trójniaka nie przywodzi na myśl imć Zagłoby i oblężenia Zbaraża? Nawet gorzałka i śledź mogą odnaleźć swoją opowieść, na przykład zasłyszaną niegdyś z ust rotmistrza Augustowskiego o Józefie Mackiewiczu, którego okowita wpędzała w ponury nastrój, każdy haust poprzedzało długie wpatrywanie się w przestrzeń za oknem, sam zaś akt był zdecydowany, szybki i gwałtowny. Jakby jakąś myśl chciał zabić, jakby serce uciszyć. To ledwie kilka przykładów. Z kuchnią można podróżować przez kraje, przez wieki. Spożywać skrzydełka kurczaka przyrządzone przez Rossiniego, biesiadować na uczcie u Wierzynka czy też w ciszy, w kryjówkach, w puszczach chleb zwykły z żołnierzami Armii Krajowej dzielić...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka