Panny bezdzietne tudzież skrajni lewicowcy najlepiej się znają na wychowywaniu dzieci i nieletnich. Prawa i jeszcze raz praw wszelkich dla nich, bowiem obowiązków żadnych i poszanowania wymagać od nielatów nie można. Małe to przecież i bezbronne, stresuje się łatwo nadzwyczaj co niewątpliwie urodzie i rozwojowi szkodzi.
Nie dziwmy się zatem że młódź rozrywek głodna wobec nieudolnośći dorosłych sama sobie rozrywki kulturalne wynajduje. Nie byle jakie bo fajerwerkami okraszone dla większego efektu.
Kto wie, może jakiś polityk albo artysta z nich wyrośnie?
www.ostrow24.tv/news/mlodzi-gniewni-szok