Zadziwia mnie hipokryzja Prawdziwych Polakow .
Sprawa prof Kiezuna objawila niebywala / modne slowo / wrecz hipokryzje patryjotow . Surfujac po prawicowych stronkach napotykam na setki komentarzy przedstawicieli zrenicy narodu , ktorzy naginaja idee lustracji .
Owi Prawdziwi Patryjoci potrafia znalezc tysiace powodow zeby wytlumaczyc profesora i wygladzic sytuacje,
Lustracja to lustracja , jedna miara dla "Bolka" i "Tamizy" .Lustrujemy albo z lustracji robimy narzedzie do pozbywania sie niewygodnych osob , oczywiscie w zaleznosci z ktorej strony barykady wybudowanej przez Kaczynskiego, sie siedzi
Nie moze byc tak ze "naszym" darujemy wspolprace i lojalki , wykrecajac kota ogonem ze zmuszony, ze nie chcial , ze probowal oszukiwac SB , i tp Zas "tamtych" na pierwsza niepewna wiadomosci o wspolpacy, czesto pomowienie zreszta , natychmiast trzeba powiesc.
Gdzie Prawo ? Gdzie Sprawidliwosc? Gdzie tak punktowana przez prawych i sprawiedliwych idea sprawiedliwosci spolecznej ?