Od czego by tu zacząć? Może od początku. Niedawno opublikowałem notkę
Energia atomowa - Czyli bomba bez zapalnika. Sposób w jaki zgłaszałem ją do lub czasopism nie spodobał się Pani Nowackiej więc odpowiedziała notką
Walka o błękit nad notką czyli „Dodaj do Lubczasopisma” Na jej zarzuty odpowiedziałem w komentarzach więc nie będę ich tutaj przytaczał, ale dzięki tej notce krytykującej moje „karygodne” zachowanie, czyli, chęć dotarcia do jak największej liczby osób, dotarło do mnie coś innego, otóż, na Salonach mamy fermy notek.
Na Salon24 jestem praktycznie „świeżym” blogerem, tak więc pisząc do różnych LC nie zastanawiałem się do kogo one należą ale jakie wartości one propagują, dzisiaj to się zmieniło. Jak już pisałem prześledziłem sobie redaktorów naczelnych LC prawicowych jak i lewicowych i okazało się że w obu przypadkach ten precedens występuje.
Zacznijmy od ww. Pani Nowackiej, na młodszym bracie Salonu, dokładnie Latte24, posiada ona 9 LC z 18, czyli równo połowę, a jak jest z Salonem? Otóż posiada ona 15 LC, mimo swoich zapewnień, iż są one „obiektywne” to po samych tytułach można poznać ich preferencje np. „PiS z Wami” czy „Zdrowa NieWolska” , po wczytaniu się w kilka notek nie ma się żadnych złudzeń.
Dla odmiany zobaczmy czym może pochwalić się prawica, 22 Lub Czasopismaposiada użytkownik o nazwie GASIPIES, oprócz tak dużej ilości prawicowych LC może on pochwalić się również blokadą konta. Skład redakcji jest praktycznie stały, podejrzewam że są to 2 dodatkowe konta redaktora , są to PIES25 oraz Piotr Stróż. Tytuły LC to np. „Totalitaryzm”, „Lemingi” „Złote Usta”
Zobaczmy jeszcze raz rodzeństwo Salonu, MJ MINAKOWSKI króluje na tek24, 15 z 26 Lub Czasopism ale za to Salon „zostawił w spokoju”, na Energo24 króluje niepodzielnie TONICK, ma wszystkie 3 Lub Czasopisma;D , Sportifo24jest jedynym z braci, który zachował równowagę, władający Czasopismami dzielą się terytorium praktycznie po równo.
A jak wygląda sprawa od strony redakcji Salonu ? Redakcja jest oficjalnym zwycięzcą plebiscytu na największego władcę informacji, otóż posiada aż 75 ! Lub Czasopism. Większość jest oczywiście „wymarła” ale mimo wszystko, to ogromna liczba. Pozostaje jeszcze Administrator, Pan Janke, który posiada jedynie 4 gazetki, pomijam oczywiście te pisane pod przykrywką przez redakcję, a jestem przekonany że są takie.
Oczywiście nie wymieniłem wszystkich „monopolistów”, jest ich całkiem sporo, chociaż prawica lekko przegania lewicę. Przeglądanie i robienie takich statystyk byłoby łatwiejsze gdyby CMS portalu był bardziej przyjazdy użytkownikowi, tzn. oferował bardziej zaawansowane opcje szukania jak chociażby zwykłe segregowanie alfabetyczne z literkami A->Z a nie cyframi 1->nieskończoność
Cóż, to był dobry wstęp, a teraz przejdźmy do sedna, jako młody człowiek z doświadczenia wiem, że praca, szkoła, życie, zajmuje ogromne ilości czasu, nie wierzę, że jedna osoba mogłaby zarządzać powiedzmy 20 gazetkami, a jest takich „osób” na salonie też jakieś 20. Oznacza to że albo w kraju się bardzo dobrze powodzi a ja jestem głupim Pisuarem który chce to wszystko zniszczyć albo obie partie wiodące mają swoje sztaby propagandowe. Oczywiście jestem bardziej przychylny drugiej opcji, bo nie znam nikogo kto by gospodarował tak dużymi ilościami wolnego czasu. Inną sprawą jest to, że wiele notek to jawne prowokacje, nie wspominając już o komentarzach, nie wierzę, że ktoś robi to za darmo. Już od dawna miałem swoją teorię na temat sztabów, gdy na Onecie przeanalizowałem całodobową aktywność niektórych użytkowników siejących znaczną propagandę lewicową.
Pomijając fakt, że propaganda to propaganda, takie sekty „jedynie poprawnych” notek to jawna manipulacja, bo czymże jest dbanie o to aby w mojej ulubionej gazetce nie było innych opinii niż antyrządowe(pomijam fakt że z tych pro-rządowych się śmieję) a w gazetkach lewicowych na odwrót. Nie można mieć zdrowej opinii nie czytając dwóch stron. Sam czytam czasami te śmieszne notki pani RRK, dzięki temu mam jakiś obraz statystycznego czytelnika tej chorej propagandy, mam też widok na ludzi do których jest to kierowane, widzę też sposób w jaki propaganda jest siana. Innym problemem jest to, że autor notek prawicowych ma małą szansę na umieszczenie całkowicie apolitycznej notki w LC lewicowym. Sam muszę jednak przyznać, że „Rodzynki z Zakalca” pozytywnie mnie zaskoczyły umieszczając mój artykuł wymieniony na samym początku tej notki. Uważam, że nie jest dobre gdy chcąc poczytać coś prawicowego znajdujesz 22 zbiory tej samej osoby, a co najciekawsze, są to realnie aktywne LC, tak samo zresztą jest z prasą lewicową. Nie chodzi o to, że ci redaktorzy są źli, chodzi o to, że powinna panować różnorodność. Wracając do spiskowej teorii propagandy partyjnej, dla mnie jest to realne, ale realne jest również to, że te LC są utrzymywane przez sam Salon. Notkę tę zaproponuje wszystkim tutaj osobom wymienionym z nicka, jeżeli nie znajdą się w którymś z lub czasopism oznacza to, że nie zostały zaakceptowane.Zapraszam właścicieli LC do komentowania.
EDIT: Jak słusznie zauważyła Pani Nowacka, wkradł się błąd, źle odczytałem redaktora LC "Pis z Wami", nie należy on do Pani Nowackiej, przepraszam za pomyłkę.
EDIT2: Przyznaję, nie wszystkie Lub Czasopisma Pani Nowackiej są upolitycznione.
