Sensacyjne doniesienia na temat kulisów transferu posła Witolda Klepacza z SLD do Ruchu Palikota. Podobno u Klepaczów tego typu rozmowy zawsze w podobnym stylu konsultuje się gronie najbliższych. Tak robił Olek Klepacz z Formacji Nieżywych Schabuff, tak zrobił również i Witold Klepacz.
Rozmowy nie były, łatwe, było sporo wątpliwości, były argumenty "za" i "przeciw", jednak ostatecznie dziś o 8:30 odszedł ten znany, aktywny działacz z Sosnowca.
.
Ujawniamy zapisy rozmowy – niektóre fragmenty kiepsko słyszalne:
-
A gdybym z Palikotem na marszach z ziołem szalał, to co byś powiedziała?
-
A odejść gdybym chciał czy coś przeciw miała?
-
Chciałabym, chciała, chciałabym chciała...
-
Chciałabym, chciała, chciałabym, chciała...
-
Chciałabym, chciała, chciałabym chciała...
-
Chciałabym, chciała, chciałabym, chciała...
-
Drżałabym, drżała, drżałabym, drżała...
-
Drżałabym, drżała, drżałabym, drżała...
-
A gdybym musiał odejść, działaczy kilku zabrać
-
Uciekać do Rozenka, to co byś powiedziała?