Tak odchodzę zamykam z żoną firmę, pracownicy to rozumieją. Nie chodzi o wygraną PIS ale o brak lewicy. Nie chcę żyć w kraju w którym są same partie prawicowe nie niereprezentujące mego światopoglądu. Na całe szczęście to ostatnie rządy PIS-u. Gdy lewica wróci ja wrócę niestety firma już raczej nie. Ci ludzie nie sa zadowoleni wystarczy a osoby które nie chciały lewicy pożałują tego oj pożałują...
I ja na to nie będę miał wpływu. Te osoby też czytają salon24 choć chyba z czego wiem żadna, obecnie zatrudniona, z nich nie ma tam profilu (wypytywałem się)
Na pocieszenie czas odkurzyć ten portal