liber444 liber444
198
BLOG

Wygrany referendum - Piotrek Guział

liber444 liber444 Polityka Obserwuj notkę 5

 

Piotrka znam tyle o ile. Cześć, cześć, parę razy byliśmy wspólnie w knajpie (przy okazji spotkania z naszymi wspólnymi znajomymi).

Obserwuję go od jakiegoś czasu. Na pewno dynamiczny, na pewno wie czego chce. Ale przede wszystkim nienawidzi być lekceważonym. Swojego czasu zlekceważyło go i umieściło na nieborącym miejscu na liście (a może chciało wyciąc) SLD. Odpowiedzią Piotrka było powołanie "Naszego Ursynowa" - komitetu robiącego za apolityczny. Siedem lat temu (jeśli się mylę co do daty wyborów to mnie poprawcie) po zwycięstwie na Ursynowie PO, drugim miejscu NU i praktycznie nie liczącym się wyniku PiS i SLD Piotrek był pewny, że osiągnął cel, będzie co najmniej zastępcą burmistrza. Prysznic przyszedł szybko. Ursynowska PO dostała przykaz koalicji z SLD (mimo mizernego wyniku SLD na Ursynowie starczało to na większość). Piotrek przeszedł do opozycji. Konflikt już nie tylko z SLD, ale i Platformą zaczął narastać. Już w poprzedniej kadencji animozje osobiste kazały przypuszczać, że PO i NU wspólną drogą raczej nie pójdą. Przyszły wybory do tej kadencji. Na Ursynowie wygrała je PO, ale nieznacznie. Tuż za nią był lewicujący NU. PiS zdobył jakieś ochłapy, SLD już nie było (jednak triumf Piotrka). Kiedy w swojej bucie PO była pewna, że tym razem na jej skinienie przyleci Guział do wspólnej koalicji, On pokazał jej gest Kozakiewicza i dogadał się z PiS. Dla mieszkańców Ursynowa objawiło to się tym, że z jednej strony podczas gayparade na Ursynowie jako jedynej dzielnicy powiewała tęczowa flaga, a z drugiej strony w urzędzie dzielnicy była pokazywana retrospekcja dokonań Lecha Kaczyńskiego (to chyba była też jedyna dzielnica przyjmująca Jarosława Kaczyńskiego z jego odczytami). Piotrek starał się się o środki z miasta dla "swojej dzielnicy" i był sekowany. Z drugiej strony mamy burmistrza Włoch - Michała Wąsowicza, którego też znam. Jego współpraca z prezydent Warszawy przebiega praktycznie bezkonfliktowo, mało tego, Gronkiewiczowa nieraz na prywatnych spotkaniach podkreślała, że to jej jeden z ulubionych burmistrzów. Michał jest z PiS, ale raczej nie ma ambicji ponad Włochy. Piotrek zrobił ponownie to samo co z SLD, wydał wojnę. I na tym chyba polega cały konflikt. Piotrek chce więcej. I to referendum, bez względu na wynik dało mu przepustkę do marzenia o więcej. Stał się osobą formatu krajowego. I o to mu chyba chodziło. A PiS? No cóż, nie miało wyboru. chciało, nie chciało mu w tym pomogło. Nie miało innego wyjścia. 

Jako ciekawostkę dodam fakt. Piotrek jako pierwszy wziął w Polsce ślub konkordatowy. Lubi być pierwszym.

 

liber444
O mnie liber444

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka