MaciekBigos MaciekBigos
729
BLOG

W obronie Lecha Wałęsy

MaciekBigos MaciekBigos Polityka Obserwuj notkę 13

Sprawa „kiszczakowych” dokumentów dotyczących TW „Bolka”, to kolejny cios wymierzony w osobę byłego Prezydenta Lecha Wałęsy. Można by doszukiwać się w tym spisku czy zmowy przeciw legendzie walki z komuną. Można by. Pytanie, czy jest to potrzebne?

Ostatnio Prezydent Lech Wałęsa, w sposób – umówmy się – charakterystyczny dla siebie, zrezygnował z debaty na temat swojej przeszłości. W Internecie od razu pojawiło się wiele komentarzy; że Wałęsa ceni pieniądze ponad swój honor i dobre imię lub, że wyfiksował się – mówiąc kolokwialnie – z debaty, bo tak naprawdę nie miał by, jak i czym bronić się w starciu z historycznymi dokumentami, faktami i ustaleniami. Teraz, krótko po opisanych wyżej wydarzeniach, pojawiła się sprawa dokumentów, które w swej cudownej przewidywalności oraz poszanowaniu dla prawdy historycznej, skrzętnie przechowywał generał Kiszczak.

Pogdybajmy troszkę przez chwilę. Gdyby takie dokumenty, stwierdzające, że coś na sumieniu mają lub mogą mieć prominentni działacze PiS, a nawet sam Jarosław Kaczyński wyszły na jaw, w takich okolicznościach, jak te odnoszące się do TW „Bolka”, zaraz słyszelibyśmy o haniebnej prowokacji ludzi bez honoru, o fałszywkach spreparowanych niegdyś przez ludzi o zerowej moralności itd., itp., Słowem festiwal dezawuowania takich dokumentów kręciłby się w najlepsze, niczym wata cukrowa na jarmarku. W przypadku byłego Prezydenta Wałęsy, tak się nie dzieje i to z prostego powodu: w tej sprawie każdy wie swoje. Każdy od dawna siedzi w swoim okopie i ani rusz, ani nawet nosa nie wysunie, by – mówiąc językiem militarnym – poznać (w dyskusji) pozycję wroga. Owszem, dyskusja miała się odbyć, lecz sam Wałęsa do niej nie dopuścił, o czym było już chwilę wcześniej. Nie wydaje mi się jednak, iż nie dopuścił ze strachu, z obawy, bo i czego miałby się dziś bać? Jego legenda dzięki zabiegom niektórych środowisk i tak nie jest już nieskalana, nie jest czysta, jak łza. Ponadto były Prezydent aktywnie w polityce udziału już nie bierze. Toteż ewentualna debata nawet, gdyby miała ponad wszelką wątpliwość udowodnić, czy raczej wykazać, że Prezydent Wałęsa, to bardziej zdrajca, niż bohater, nijak nie mogłaby –de facto – Wałęsie zaszkodzić.

Postawię więc tezę, że Szanowny Pan Prezydent przyjął – i muszę powiedzieć, że poniekąd go rozumiem – że nie warto do debaty przystępować pozwalając tym samym na własne życzenie zmieszać się kolejny raz z błotem. Wszyscy są w swoich okopach. Przekonanych się nie przekona. Są wyroki sądu, są oświadczenia samego Wałęsy. Po co brnąć w to dalej? Tylko po to, by zadowolić tych wszystkich maniakalnych lustratorów? Naprawdę nie warto.

O byłym Prezydencie Lechu Wałęsie można mieć różne zdanie. Można z nim się zgadzać lub też nie, ale jednego nie można mu odebrać: ogromnej, arcyważnej roli w historii walki o wolność i demokrację. Nie jest to być może postać bez skazy, ale to dobrze. Dobrze, bo My w Polsce lubimy myśleć, że Nasi bohaterowie są nieskazitelni, że na ich pomnikach w dziejowej pamięci nie ma, albo nie powinno być żadnej skazy. Otóż nie! Każdy jest człowiekiem. Każdy ma dobre i złe strony, każdy popełnia dobre i złe uczynki. I moim zdaniem, mimo wszystko bilans tychże uczynków u Prezydenta Wałęsy wychodzi na plus. Jest wielką postacią. Zasłużoną i szanowaną na świecie. Nie ma wątpliwości, że w dziejach Polski odegrał ważną i trudną, ale konieczną do odegrania rolę. Ile razy po drodze się potknął- wie tylko on sam. Jestem jednak stanowczo przeciwny, by owe potknięcia, czy jakkolwiek to nazwać zaważyły na odbiorze postaci Lecha Wałęsy. Postaci – mimo wszystko – w Naszej historii pozytywnej.  Powinniśmy cieszyć, się, że taki człowiek Polsce się trafił. Nie wyimaginowany, perfekcyjny bohater, lecz bohater prawdziwy: z krwi, z kości, z wadami.

Ja, nie potrafię inaczej Szanownego byłego Prezydenta ocenić, bowiem nie mam pewności, czy na Jego miejscu nie postąpiłbym gorzej. Cokolwiek to miałoby znaczyć.

MaciekBigos
O mnie MaciekBigos

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka