maclawyer maclawyer
314
BLOG

Rząd nie przyjął projektu Min. Jarosława Gowina

maclawyer maclawyer Polityka Obserwuj notkę 0

18 grudnia 2012 r. rząd obradował nad przedłożonym przez Ministra Sprawiedliwości projektem założeń do projektu ustawy o zmianie ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz ustawy – Kodeks postępowania cywilnego (zakładającego m.in. likwidację znaków opłaty sądowej).

Według informacji Rzeczpospolitej, rząd nie przyjął projektu. Nie znamy bliższej argumentacji, bo na stronach Rządowego Centrum Legislacyjnego nie ma żadnego oficjalnego komunikatu (n.b. do dzisiaj nie ma też protokołu z posiedzenia komitetu stałego Rady Ministrów z 29 listopada 2012 r. na którym komitet rekomendował projekt Radzie Ministrów do dalszych prac, więc komunikatu na stronach RCL z posiedzenia rządu pewnie się nie doczekamy w tym roku). Natomiast na stronach informacyjnych Ministerstwa Sprawiedliwości jest radosny komunikat o przyjęciu przez rząd projektu ustawy o księgach wieczystych i dyskretne milczenie na temat nie przyjęcia (na tym samym posiedzeniu rządu) projektu założeń do ustawy o kosztach; ot taka obiektywna „polityka informacyjna” Pana Min. Jarosława Gowina.

Zakres i tempo publikowania informacji na stronach Rządowego Procesu Legislacyjnego RCL to także przyczynek do tego jak rząd realizuje politykę cyfryzacji (i aż strach pomyśleć co to będzie jeśli znaki opłaty sądowej zostaną zastąpione gowinową Platformą Elektronicznych Płatności, o której n.b. nic nie wiemy). Aby strona informcyjna spełniała swoje funkcje, trzeba jeszcze do niej w odpowiednim czasie wprowadzać dane. Aby Platforma Elektronicznych Płatności nie była li tylko miejscem dokonywania przelewów, warto by było poznać założenia jej funkcjonalności zanim się znaki opłaty zlikwiduje (zresztą jedno z drugim nie ma nic wspólnego i wielokrotnie pisaliśmy, że znaki powinny funkcjonować niezależnie od elektronicznych spsobów uiszczania opłat).

Przed posiedzeniem komitetu stałego Rady Ministrów złożyliśmy krytyczne uwagi do projektu. Po posiedzeniu komitetu stałego zwróciliśmy uwagę, że w projekcie podano błędne wyliczenie oszczędności budżetowych zakładanych w związku z planowaną likwidacją znaków opłaty sądowej a w toku prac nad projektem Minister Sprawiedliwości nie skierował projektu do zaopiniowania przez komitet Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji. Sugerowaliśmy Panu Sekretarzowi Rady Ministrów Maciejowi Berekowi aby skorzystał ze swoich uprawnień i zwrócił projekt Ministrowi Sprawiedliwości do uzuapełnienia, bez zawracania głowy rządowi, ale Pan Sekretarz z naszych sugestii nie skorzystał (bo by go jeszcze ktoś posądził, że uwzględnił wniosek lobbysty). Innymi słowy: komitet stały Rady Ministrów zaopiniował pozytywnie do dalszych prac bubel a nie projekt założeń do poważnej ustawy zaś Sekretarz Rady Ministrów skierował tenże pod obrady rządu (mimo ewidentnych braków projektu) i w ten sposób cała misterna procedura biurokratyczno-legislacyjna zdała się na nic, bo rząd musiał się zajmować projektem, który na miano projektu nie zasługiwał. Dlatego decyzja Rady Ministrów o nieprzyjęciu projektu Min. Jarosława Gowina cieszy, bez względu na to z jakich powodów została podjęta.

Rzeczpospolita podaje, że główne zastrzeżenia wywołały projekty nowych stawek opłaty sądowej ale i projekt likwidacji znaków opłaty wzbudził kontrowersje. Mamy nadzieję, że działania lobbingowe także – chociaż w minimalnym stopniu – przyczyniły się do odesłania Ministra Jarosława Gowina z jego projektem na drzewo.

Decyzja Rady Ministrów pokazuje, że nawet przy tak prostym projekcie legislacyjnym (dwukrotnie zwracanym Ministrowi Sprawiedliwości przez komitet stały Rady Ministrów), Pan Minister Sprawiedliwości Jarosław Gowin obnaża swoją legislacyjną nieudolność. W projekcie założeń Minister Sprawiedliwości w ogóle nie ustosunkował się do stanowiska Krajowej Rady Sądownictwa z dnia 27 września 2012 r. ani do uchwał organów samorządu adwokackiego, w tym uchwały Naczelnej Rady Adwokackiej z dnia 22 wrzesnia 2012 r.; a to już nie jest nieudolność tylko arogancja.

O pomijaniu milczeniem wystąpień lobbingowych zgłaszanych od sierpnia 2012 r. w ogóle nie wspominamy. Ale wszystkie przypomnimy gdy projekt (miejmy nadzieję jednak poprawiony) trafi do Sejmu.

maclawyer
O mnie maclawyer

Tolerancyjny koserwatysta

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka