Kiedy i w jakich okolicznościach zostały zdetonowane ładunki wybuchowe, którymi epatowani byliśmy podczas konferencji?
Z konferencji dowiedzieliśmy się, że podejrzany jest pracownikiem naukowym krakowskiego Uniwersytetu Rolniczego, który w ramach pracy naukowej prowadził badania z zakresu materiałów wybuchowych.
Jest duże prawdopodobieństwo, że prezentowany "krótki film, który stanowi materiał dowodowy w tej sprawie" (jak powiedział jeden z prowadzących) oraz wybuch na nim przedstawiony, służył do pracy naukowej (dydaktycznej ?) podejrzanego. A jeżeli tak, to użycie go podczas konferencji z sugestią, że wybuchy były przeprowadzane w ramach przygotowań do zamachu, jest manipulacją.
Jeżeli zaś widzowie zostali poddani manipulacji, to należy sobie postawić pytanie, dlaczego prokuratura i ABW manipulują opinią publiczną? Komu i czemu ma to służyć, bo na pewno nie uspokojeniu opinii publicznej?
--
Link do fragmentu z wybuchem, który potem, w tle, został powtórzony po wielokroć:
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,114927,12889414,Podejrzany_przeprowadzal_probne_wybuchy__Zapis_wideo.html