Nowy Świat
Nowy Świat
Marek  Kogut Marek Kogut
486
BLOG

Wachta "Picasso"

Marek  Kogut Marek Kogut Rozmaitości Obserwuj notkę 13

 

Gdzieś tam, skąd jest daleko wszędzie. Zaciemniony mostek (w tych rejonach pływa się bez świateł nawigacyjnych),  bez różnicy; niebo, ocean.... Gruba kołdra chmur... Tunel, w który zagłębia się cała ta masa, której jesteśmy cząstką... Statek otulony ciemnością;  w środku, od zewnątrz. Za szybą, gorąca, wilgotna lepkość... Poruszamy się ? Tak; monotonne kołysanie i silnikowe wibracje pokładu, nie ma punktu, który by jednoznacznie udowodnił naszym zmysłom, że płyniemy w jakimś konkretnym kierunku. Kanciaste kształty masy kontenerów, czarne inaczej.. Przyćmione czerwone światło kącika kuchennego, ktoś nie zgasił po ostatniej kawie...
Firany oddzielające przestrzeń pracy Kapitana i oficerów, od reszty. Brakuje tylko białoczarnego "wzorka"  na podłodze  by dopełnić „lynchowski” klimat, muzyka „Archiwum Twin Peaks”  wypełnia mostek,  idealna dla miejsca i czasu. Nie ma limitów dla wyobraźni. Aleks, oficer z Ukrainy słuchający muzyki zupełnie mi nieznanej wcześniej, znalazł fascynację wspólną dla nas. Milczymy dobrą godzinę, chłonąc nutki, zabierające nas w podróż do „dziwnego miasteczka”, podróż wewnątrz siebie... nie ma czasu i przestrzeni.. Ciało się buja na wysokim krzesełku...jesteśmy, nie ma nas, różnica ?
Ojciec Aleksa też jest marynarzem, zrobił piękny model Santa Marii; po zobaczeniu jego zdjęć, poczułem jakbym wsiadał na jej pokład.....
Morze, odkrywanie Nowego Świata...
Każda wachta to  odlot, szczególnie te nocne, pomiędzy północą i czwartą nad ranem, wachta drugiego... Aleks... Parov Stelar,
którym mnie zaraził... małe kolumny są u kresu wytrzymałości, czasem trochę światła odbije się w zimnej stali Heckler and Koch Mr.223....
Inna noc; pełnia, horyzont jak brzytwa... jasność, wszystko widać, księżycowy kolor wody... na „skrzydełku” wiatr smaga twarz... czarno-srebrna otchłań... może skoczyć ?
Przed pełnią, czarna kopuła podziurawiona igłą tajemnicy, światełka z tej drugiej strony, na wyciągnięcie ręki, lornetka wznosi jeszcze wyżej.. skorpion wskazuje drogę na zachód... 
Wypowiadając słowo Afryka, mam jednoznaczne skojarzenie; śmierdzi... Tak, jest też Afryka piękna, pustynia, oazy, etc... ale tam nie ma ludzi. Afrykańskie aglomeracje homo sapiens, to śmierdzące łajno.
----------------------------------------------------------------------------------------------
Wszystko to „dzięki” piratom....
Prawda czasu, prawda ekranu.... rzadko zdarzają się filmy tak wiernie oddające klimat, realia, tragedie ludzkie, polecam bardzo :
Współczesne piractwo jest tematem szerzej nieznanym (chyba, że rozmawiamy o Piratach z Karaibów). Statek mający uzbrojoną ochronę na pokładzie nigdy nie został porwany (zdarzyło się, że ochrona została wymordowana, gdy piraci przebrani za nigeryjską straż wybrzeża weszli na statek i dostali się na mostek).
Znalazłem wifi dobrej jakości po długich poszukiwaniach (w portach wschodnioafrykańskich nie jest to łatwe), korzystam i wstawię ten tekst, czas może przytępić te obrazy... kończymy piwko Serengeti...

Dziękuję za miłe słowa... serdecznie pozdrawiam Wszystkich i do usłyszenia na łączach... nie będę mógł odpowiadać jeszcze przez jakiś czas , ale za nieco ponad miesiąc powinienem mieć znowuż dostęp do internetu

Marek  Kogut
O mnie Marek Kogut

NORMALNY

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości