Hip-hopowy Crunk.
Ricoeur mawiał, że nie tyle należy odwoływać się do naturalnej moralności człowieka, co zadziałać na jego wyobraźnię.
Od pewnego czasu postanowiliśmy wprowadzić ten pomysł w życie.
Polecamy, jako swoistego rodzaju forme Nowej Ewangelizacji. Mówimy o tym "List od Boga" i odszukujemy adresata.
Ksiądz M jest starym załogantem i wytarł swoją rastafariańską duszę biegając z głosem powołania zachodniopomorskimi ulicami. Ja jestem tylko drajwerem.
Od kilkunatu dni dostarczamy przesyłki. Wygląda to tak.
Kiedy ks. M wyłapie w swoim gimnazjum jakiegoś pierdka, który pcha się w spiralę przemocy, narkotyków, generalnie zasrania sobie życia, kieruje się do rodziców. Po uzgodnieniu z nimi, dzwoni po mnie. Drajwer przybywa w umówionym czasie swoim granatowym paskiem. Oboje jedziemy do naszego gniewnego. Zwijamy z domu, lub z ulicy.
Wsadzamy na tylne siedzenie. Ja siedzę za kierownicą i operuje sprzętem. Ksiądz M z tyłu. Ja zakapturzony w ciemnych okularach, ks. M w koszuli z koloratką na krótki rękaw, tak, by było widać duży tatuaż Chrystusa Króla.
PLAY: Poison i Bęsiu - "Żywy Bóg".
"Bóg! Żywy Bóg! Bóg! Bóg! Żywy Bóg! Dziś zobaczysz Jego chwałę, większą niż twój ból!
Bum! WIELKIE BUM! BUM! BUM!..."
Przyciszam muzę. M tłumaczy młodemu mniej więcej tak: "Wiesz po co tu jesteś? Wiesz kto cię dziś odnalazł i ma dla ciebie kilka ważnych słów? To słuchaj, te słowa od Boga. Jezus Chrystus chce ci dziś powiedzieć, że masz alternatywę. On upomina się o ciebie i pragnie odmienić twoje życie. Zejdź ze złej drogi. Twoja matka ma oczy pełne łez, ojciec czuje się bezsilny. ZAWRÓĆ!"
Po czym daje adresatowi list w kopercie z cytatem z Ewangelii: "Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy miał życie wieczne" (J 3,16)
Wozimy się tak jeszcze kilka minut po mieście z Chrystusem na uszach na full, razem z nim. Jest siła, jest moc:)
Co jest wtedy grane? Polecamy:
Bęsiu - "Muzyka Jezusa", "Fanatyk" ....pogrzebcie na YT, jest tego trochę.
Po tym wstępnym zabiegu odstawiamy kolegę na miejce. Dostaje telefon alarmowy, full wypas: spowiedź, modlitwa, kierownictwo duchowe, grupa modlitewna młodzieży.
Już było, kiedy się ogarnia z szoku oddzwania. Pan jest wielki.
