Reklama z napisem: "Spragniony wrażeń? Zimny Lech"zawisła na przeciwko Wawelu, gdzie pochowano byłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego i Jego żonę. Hasło reklamowe nawiązuje do dowcipów powstałych po śmierci prezydenta "Zimny Lech i Kaczka po Smoleńsku". Producent nie widzi problemu, a Wy? Ja widzę, ale nie problem...
Widzę do czego odnosi się hasło, wiem, że jest prowokacją, bo Lech będzie miał darmową reklamę we wszystkich mediach, która normalnie kosztowałaby miliony, a dzisiaj kosztuje trochę kontrowersji.
