Wcale nie jesteśmy biednym krajem. Jesteśmy po prostu nędzarzami. Kto myśli inaczej temu gratuluję. Bo podobno pozytywne myślenie jest dobre. Lecz mieć klapki na oczach to zupełnie coś innego.
Opieka państwa. Wyprzedzają nas nawet kraje afrykńskie kojarzące się ze skrajnym ubóstwem. To samo dotyczy dróg. Jesteśmy za Bangladeszem czy Wietnamem. A polskie dzieci marzą, aby wakacje się wreszcie zakończyły. Może dostaną w szkole talerz darmowej zupy?
Jesteśmy inwigilowani w stopniu wykraczającym poza wszelkie teorie spiskowe. Ci którzy o tym mówią są prześladowani i niszczeni. Obejrzałem parę filmów z tak zwanych portali demaskatorskich. Bo byłem po prostu ciekawy jakie to te portale wyjawiają tajemnice państwowe.
Na pierwszym filmie żołnierze amerykańscy wkraczają do szpitala wroga i dobijają
rannych. Na drugim jest pokazane jak mordują dziennikarzy. Swoich. Na trzecim żołnierze izraelscy zapędzają kobiety, dzieci i starców do jakiegoś budynku. Budynek zostaje zbombardowany, a krytycy takiego postępowania to jak zwykle antysemici.
Radio i telewizja osiągnęły już taki poziom, że aż się zastanawiam kto tego słucha i ogląda. Oprócz, oczywiście, mnie. Właśnie w TV leci reklama lotka. A właściwie jego kumulacji. Wbrew wszelkim prawom Zarówno matematyki jak i fizyki. Czy jakimkolwiek innym. Bo jak jeszcze niedawno sam osobiście grałem to te kumulacje zdarzały się niezwykle rzadko. Teraz są same kumulacje.
Jest bezpieczniej uchodzić za oszołoma. Przynajmniej człowiek ma nadzieję, że nie będzie musiał popełniać samobójstwa. A jak siedzi w więzieniu to nie narazi państwa na koszty. Koszty naprawy kamer.
