Po wczorajszym progranie " A-normalnie o tej porze " (w swej sekwencji mało poważnym) podjęto próbę dyskusji na temat naprotechnologi. W czasie 10 minutowej rozmowy z gośćmi programu ( Pani seksuolog , Pan T.Terlikowski i prowadzący Jagielski tudzież absolwent medycyny )
Dyskutanci w szczególności Pan Jagielski forsował swoje subiektywne poglądy na temat naturalnemu planowaniu rodziny, choć jak rozumiem powinien moderować rozmowę . Rozumiem że nie jest dziennikarzem z wykształcenia , a imał się wieloma innymi projektami najczęściej mało poważnymi. ( tokszoł, dziś ponoć dyrektor muzyczny Radia Zet :) )
Nie to jednak mnie najbardziej rozbawiło, a wypowiedzi p. Terlikowskiego. Choć obaj wyznajemy te same wartości , to jednak prezentacja przez wyżej wymienionego nie przypadły mi do gustu.
W taki sposób się nie przekona nikogo ! Wyraził on pogląd swój własny a nie Kościoła. Mam tu na myśli wypowiedzi , że jeśli małzonkowie się kochają to nie unikają zbliżeń w okresy płodne . Dodał że dzieci są darem .
Według Kościoła nie jest grzechem unikanie kontaktów w okresie płodnym . Portale katolickie piszą o poszanowaniu ciała kobiety, porozumieniu i miłości między małżonkami, świadomym rodzicielstwie. Nie narzuca wiernym liczby dzieci, ale pozostawia decyzję małżonkom. Czy ktoś kto decyduje się na dwoje dzieci jest daleki od nauki Kościoła ? NIE . Większość z nas kocha dzieci i wybiera świadome rodzicielstwo.
Czy mając czwórkę dzieci jest się lepszym człowiekiem od tego , który ma jedno czy dwoje? NIE
To jest indywidualny wybór oparty nie tylko o trend ,czy modę . Dzieci to nie moda czy zachcianka , ale tez odpowiedzialność.
Podsumowując. Naganne jest podejście do tego zagadnienia w sposób nastepujący : kocham żonę , kocham dzieci, kocham seks bo dał go nam Bóg, więc robię na co mam ochotę , nie myslę i nie zastanawiam się nad niczym.
Takie podejście to dziecinada. Nie polecam .
Warto przeczytać i poznać najlepsze podejście i wartości j/n :
www.szansaspotkania.pl
www.npr.pl
www.embrion.pl