Aż trudno uwierzyć, że po odrażającym występie (z entuzjazmem przyjętym przez polskie elyty intelektualne) Powella przed Narodami Zjednoczonymi w roku 2003 znajdą się tacy co to uwierzą w dane wywiadowcze CIA w sytuacji, gdy stają się one pretekstem do wywołania kolejnej rzezi ludności cywilnej. Dla krótkopamiętliwych proponuję powtórkę z historii:
http://www.youtube.com/watch?v=Nt5RZ6ukbNc
A jednak!!!. Pomijając nurt kloaczny polskiego internetu (nie trzeba chyba wyjaśniać szczegółowo) z nieukrywanym żalem odnajduję w chórze wywoływaczy wojny portal, którego od kilku lat jestem codziennym niemalże czytelnikiem.
Świat ma wątpliwości. Oczekuje twardych dowodów. Ale jak dotychczas:
"...źródła rządowe poinformowały wcześniej, że w raporcie wywiadu, który zostanie opublikowany nie ma dowodów w sposób "definitywny" łączących ataki z broni chemicznej 21 sierpnia pod Damaszkiem z prezydentem Asadem.."
"...rząd powoływał się na "przechwycone fragmenty komunikacji między członkami syryjskiego rządu" oraz informacje wywiadowcze, jakoby tuż przed atakami 21 sierpnia pod Damaszkiem nastąpiło przemieszczenie się syryjskich sił...."
A tych wcale nie potrzebuje portal wPolityce. ONI już wiedzą i Wołają załamując w szlochu ręce:
Te zdjęcia muszą poruszyć świat! Reżim Assada przekracza wszelkie granice, a ONZ umywa ręce.
Wojna!!! Wojna!!!
ONI bezwstydnie wypisują dumnie : UCZCIWY PUNKT WIDZENIA. Zawsze po stronie prawdy, zawsze po stronie Polski. A MY wkrótce dopiszemy WAM Gówno Prawda.
Już kilku czytelników dostrzegło dryf portalu. To dryf do rynsztoka Panowie z Wpolityki!!
Co prawda smród (a do tego można przywyknąć), ale kasiora jest większa.
Czyżby przymiarki do przekształceń własnościowych?
Obserwujmy.