christine christine
15
BLOG

Po pierwszej turze

christine christine Polityka Obserwuj notkę 0

 

„PKW podała cząstkowe, nieoficjalne wyniki wyborów zebrane z 94,3 procent obwodów wyborczych. Największą ilość głosów uzyskał Bronisław Komorowski – 41,22 procent. Jarosław Kaczyński otrzymał 36,74 procent głosów. Frekwencja wyniosła 54,85 procent. Na trzecim miejscu znalazł się Grzegorz Napieralski, który uzyskał 13,68 proc. głosów.” http://wybory.onet.pl/

 

Wczoraj oglądałam wyniki zaserwowane przez TVN24 – rzeczywiście , różnica jest duża. Dziwi mnie aż taka rozpiętość w przewidywanych wynikach wyborów dwóch, najważniejszych kandydatów, podawana jako prawie pewna prognoza. Prawie, na szczęście, prawie,bo byłam już lekko załamana.

Podobno większa pomyłka zachodziła przy technice badania telefonicznego. Czyżby ludzie kłamali? A może i tak? Nie wiem, czy sama przyznałabym się ankieterowi do tego, na kogo głosuję, gdyby ktoś to jeszcze słyszał. W moim otoczeniu nie wypada głosować na Kaczyńskiego, bo jest brzydki
i konfliktowy. Przylgnęła do niego łatka apodyktycznego wodza, kłamcy, nieprzewidywalnego mąciciela błogiego spokoju, jaki zapewnia nam rząd nicnierobienia PO. No i ten niemodny patriotyzm; po co komu patriotyzm, przecież jesteśmy w Unii. My - obywatele świata, my - europejczycy, wcale nie musimy przyznawać się, że jesteśmy Polakami, po co? Żeby eksponować te nasze, obrzydliwe, narodowe przywary?

Co nam dał patriotyzm, kiedykolwiek, same kłopoty tylko, powstania, wojny, łapanki, rozstrzelania, sybir i Workuta – więc koniec z patriotyzmem, najlepiej wcale się nie wyróżniajmy, wyrzućmy precz czapkę z pawim piórem i w uniformie z lumpeksu biegnijmy korzystać z euro. A że w cenę wpisana jest uległość? Polak przecież potrafi!

Tak mniej więcej, w największym uproszczeniu, wygląda rozumowanie przeciętnego wyborcy, zwolennika mniejszego zła, świętego spokoju i jowialnego człowieka z wąsami. Tak jest prosto, łatwo, przyjemnie, wystarczy zaaprobować monopol jednej partii, przecież już mieliśmy rządy jedności partyjnej iniektórzywcale źle na tym nie wychodzili.

christine
O mnie christine

zwyczajny cz�owiek

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka