Korwin probuje politykowac w sprawie dostepu do broni palnej, chce zniesc ograniczenia.
Korwinowi wydaje sie, ze Polska jest w trudnych czasach, ze zawsze jest jakis kryzys i ze on Korwin zawsze musi cos zrobic.
Korwin mysli ze cos sie dzieje. Naprawde? Chce zrobic odstrzeliwanie Polakow przez innych Polakow?
Czy Korwin mysli ze jest biczem bozym?
Zaczynamy Wielka Zbiórke Podpisów pod czterema projektami ustaw: o wycofaniu sie z Konwencji Dublinskiej (chodzi o ograniczenie przyjmowania „uchodzców”) o przywróceniu kary smierci, o poszerzeniu dostepu do broni i o zakazie finansowania partyj politycznych z budzetu.
https://www.partiakorwin.pl/zbiorka-podpisow-pod-projektami-ustaw/
Stanislaw Pieta z PiS proponuje latwiejszy dostep do broni palnej.
- Nie czulbym sie bezpiecznie - odpowiada Cezary Tomczyk z PO.
Eksperci podzieleni.
http://bit.ly/1U2M41J
To co robi Korwin to strach i paranoja gdy przychodzi do posiadania broni palnej, chce wywolac panike.
Korwin zdaje sie wmawiac, ze w Polsce jest coraz wiecej Polakow, ktorym nie mozna ufac. Czyzby chcial sie bronic przed samym rzadem?
Nie wolno pozwolic aby strach opanowal rozsadek, a rozumu zbyt czesto brakuje euro-poslowi.
Nalezy znalezc sposoby, aby karabiny nie wpadly w zle rece. W pomyslach Korwina jest cos czego naprawde mozna sie bac.
