"Jak walneło to się urwało"
W tych słowach E.Klich zawarł CAŁĄ metodologię KBWL
Komisja Badania Wypadków Lotniczych zazwyczaj zajmuje się mało znaczącymi incydentami ,a nie poważnymi katastrofami.
Najczęściej wygląda to tak :)
Polecam szczególnie filmik :)
Najczęściej jej sprawy to pomylenie przycisków lub zderzenia z ptakami.
Powołanie większości z tych osób (z całym szacunkiem) do badania "katastrofy" smoleńskiej było naprawdę mało profesjonalne.
raport z badania :)
Zderzenie z ptakiem
Dlaczego samolot zboczył z trasy ,bo był źle nawigowany :)
Nie mówię ,że te badania są mało ważne. Chodzi o to ,że raczej dzięki badaniu takich incydentów nie zdobywa się doświadczenia potrzebnego do wykrycia ewentualnego zamachu.