Moherowy Moherowy
187
BLOG

O smaku...

Moherowy Moherowy Rozmaitości Obserwuj notkę 9

 

 

 O SMAKU…                                        (Jej… niewyimaginowanej dedykuję)

 

Z oka spłynęła na rzęsę śliczną,

z rzęsy na lico i po policzku

płynęła dalej meandrem zwinnym,

to znowu wolnym, melancholijnym.

 

 

U dołu twarzy kroplą zawisła,

magią księżyca przez moment błysła,

by zaraz cicho w przestrzeń wyruszyć

i spadać ciszą wgłąb mojej duszy.

 

Nagle poczułem, że w środku jestem,

sobą wypełniam jej szklaną przestrzeń,

Mój szklany “Argo” gna grawitacja.

Niech trwa już wiecznie rejsu narracja.

 

 

Dłoń swą zanurzam w ocean przestrzeni,

by rejs zakończyć jej w mojej dłoni.

Patrząc w twe oczy, wypijam całą,

kończąc tym podróż jej przewspaniałą.

 

Nie tylko w ustach smak światła czułem

i swe do twoich ust przybliżyłem.

Gdy zapłonęły w swoich objęciach,

razem czuliśmy smak łezki szczęścia.

 

Moherowy


Moherowy
O mnie Moherowy

Large Visitor Globe

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości