moominek moominek
23
BLOG

6:0 i co dalej? Musimy ufać Smudzie!

moominek moominek Rozmaitości Obserwuj notkę 3

21:45 męska część Polski zasiada przed telewizorem i ... po 12 minutach David Villa pozbawia nas nadziei na sprawienie niespodzianki tego wieczoru. Jak się skończyło wszyscy wiemy.

Ale jak podsumować taki mecz? Trener z kierownictwem kadry są zadowoleni z obozu treningowego (przypomnijmy 2 remisy i pogrom), zawodnicy odczuli porażkę, a kibice są załamani.
Odrzucając całe te pesymistyczne słowa, które cały dzień wlewają się do naszych uszu, musimy uświadomić sobie, że nasza Kadra jest dopiero budowana. W większości, wczoraj z orłami na piersi, biegali młodzi zawodnicy, którzy zdobywają szlify na międzynarodowym poziomie rywalizacji. Pamiętajmy, że Polska grała bez Jelenia, Obraniaka, Błaszczykowski zabłysnął w pierwszych 10 minutach i też zgubił się gdzieś na tle znakomicie dysponowanych Hiszpanów. 
Kolejną sprawą, która pozwala patrzeć łagodniej na porażkę polskiej reprezentacji piłkarskiej, jest termin rozgrywania meczów. Hiszpanie są przed najważniejszym turniejem w tym roku, a Polacy już po sezonie, mimo że niby ciągle na boisku to już jedną nogą na wakacjach.
Jasne zagrać mogliśmy mecz "przyjacielski" z Wyspami Owczymi, albo z San Marino, ale wszyscy wiem, że musimy równać się z najlepszymi. I moim zdaniem dobrze się stało, żeśmy takie mecz zagrali. Na pewno zaowocuje to w następnych potyczkach biało czerwonych.
Oczywiście po wyniku 0:6 nie można chłopaków tylko bronić, widać było jak po stracie bramki coś w nich pękło, przy 2 bramce zachowywali się tak jakby pierwszy raz w pikę grali. Dodatkowo nie stworzyliśmy, żadnej poważnej sytuacji bramkowej (poza strzałem Peszki, który i tak miał małe szanse, aby zaskoczyć Casillasa). Można pisać, że przecież zawodnicy hiszpańscy są  10-20 a czasem i 100 razy drożsi od naszych, a wiadomo cena za piłkarza świadczy teraz o jego umiejętnościach, ale widać było, że nasi po tych 2 bramkach w pierwszej połowie się już nie podnieśli, nie zostawili 100% siebie na boisku i z tym na pewno trzeba coś zrobić Panie Trenerze Smuda.

Ogólnie, pozostaje nam wierzyć, że Franciszek Smuda wie, co robi, a piłkarze jak najszybciej zapomną o porażce z Hiszpanią i przysporzą nam jeszcze wiele powodów do dumy - w końcu złe dobrego początki.

 

moominek
O mnie moominek

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości