Rosyjskie zagrożenie wojenne wykraczające poza Ukrainę już nie jest żadnym wymysłem
Kolejny nowy dzień i kolejny atak rosyjskich pocisków rakietowych, korygowanych bomb lotniczych (KAB) i dronów na Ukrainę. Charków, Sumy, Zaporoże, Chersoń, Mikołajów, Odessa są na ustach całego świata, ponieważ Putin próbuje zetrzeć te miasta z powierzchni ziemi, zabić pokojową ludność, wywołać ból i cierpienie.
Prezydent Rosji i przedstawiciele rosyjskich władz wielokrotnie twierdzili i nadal twierdzą, że Ukraińcy są sztucznie stworzonym narodem, a ci, którzy myślą w inny sposób, muszą zostać zlikwidowani. Ich zdaniem Ukraina i naród ukraiński nie powinny istnieć w przyszłości. Kremlowscy dziennikarze, osoby publiczne i propagandyści również podążają za nimi, wzywając do topienia ukraińskich dzieci, palenia Ukraińców w ich domach i gwałcenia ukraińskich kobiet w każdym wieku. Rosyjska telewizja państwowa nadaje ustami oficjalnych urzędników, że Ukraińcy muszą zostać zasymilowani lub przekształceni w Rosjan, a ci, którzy tego nie zrobią, muszą zostać eksterminowa, a także należy zabić miliony cywilów i zrzucać bomby na ukraińskie miasta. Na oczach całego świata Rosja i Putin coraz bardziej zbliżają się do faszyzmu...
Od marca zmasowane ataki Kremla na Ukrainę stały się znacznie częstsze. Rosja zmienia i dostosowuje swoją taktykę, teraz głównym celem są ukraińskie obiekty infrastruktury energetycznej. W wyniku ostatnich rosyjskich ataków ukraiński system energetyczny poniósł straty w wysokości co najmniej 100 mln euro.Od marca łączna kwota szkód spowodowanych rosyjskimiostrzałami wyniosła ponad 11 mld euro. Rosja dąży nie tylko do odcięcia energii elektrycznej, ale także do zniszczenia obiektów wytwarzania energii cieplnej, aby znacznie utrudnić Ukrainie następny sezon grzewczy. Na dzień dzisiejszy Ukraina straciła, przynajmniej tymczasowo, 50% swoich mocy wytwórczych i 20% mocy dystrybucyjnych w sektorze energii elektrycznej. Niektóre obiekty (elektrownie, transformatory) można naprawić w ciągu 6 miesięcy, inne - w ciągu kilku lat. W każdym razie w kolejnym okresie jesienno-zimowym 2024-2025 ludzie i gospodarka wejdą w kolejny okres jesienno-zimowy w warunkach krytycznego niedoboru mocy energetycznych, co z kolei może doprowadzić do katastrofy humanitarnej w przededniu zimy.
Według danych ONZpo dwóch latach rosyjskiej inwazji14,6 mln ludzi na Ukrainie potrzebuje pomocy humanitarnej, co stanowi 40% populacji! Wśród nich 45% to kobiety, 23% dzieci, 15% osoby niepełnosprawne. Przestępcze działania Kremla prowadzą do kryzysów humanitarnych! Jak tu nie przypomnieć rosyjskiego bombardowania elektrowni wodnej w Kachowsce, które spowodowało problemy z dostępem do wody, warunków sanitarnych i usług higienicznych dla około 11 milionów Ukraińców. Czy ludzie w XXI wieku powinni mieć takie problemy?
Putin pragnie sprowokować zapaść energetyczną, a następnie kryzys humanitarny na Ukrainie, konsekwencją którego będzie największa od końca II wojny światowej fala uchodźców udających się za granicę, głównie do Unii Europejskiej. Liczba uchodźców może wynieść od 5 do 10 milionów osób. Ale czy wszyscy członkowie UE są w stanie strawić tak poważną liczbę nowych migrantów?
Ukraina jest dla Kremla jedynie celem pośrednim i Zachód zdaje sobie z tego sprawę także. Szef europejskiej dyplomacji Josep Borrell jest pewien, że Europa musi przygotować się na potencjalną wojnę. Uważa on, że pelnoskalowy konflikt na kontynencie poza Ukrainą "nie jest już urojeniem". Szef unijnej dyplomacji zauważył, że Federacja Rosyjska zagraża Europie.
Kreml pragnie zadać cywilizacyjną klęskę zjednoczonemu Zachodowi, a Europa, w rozumieniu Putina, powinna zostać pokonana, upokorzona i znaleźć się w wasalnej zależności od Rosji. Dlatego natychmiastowe przemyślenie rosyjskiego zagrożenia i zwiększenie pomocy dla Ukrainy (wojskowej, humanitarnej, finansowej) jest przede wszystkim kwestią przetrwania Unii i NATO oraz dobrobytu wszystkich na świecie.
https://romaniainform.ro/amenintarea-militara-rusa-in-afara-ucrainei-nu-mai-este-o-fantezie/
