n0str0m0 n0str0m0
355
BLOG

Pojednanie z Miedwiediewem i Rodzinami Katynskimi

n0str0m0 n0str0m0 Polityka Obserwuj notkę 7

No czym innym niz pojednaniem jest gadanie chrabi do sosen w Katyniu? Juz, juz sie zdumiec mialem, po przeczytaniu wczorajszych serwisow, bo tam stalo czarno na bialem, ze chrabia cytowal Lecha Kaczynskiego przemowienie. To, za ktore zginal. Mysle sobie, o kurcze, wrecz sobie pomyslalem "Ale urwal". Tak pomyslalem, naprawde. Jaki odwazny, ten sie kulom nie klania. To o chrabi tak myslalem. Bo Miedwiediewowi tak w twarz Kaczynskiego cytatem chlasnal. 

A tu sie okazuje, ze nic wlasnie. Miedwiediew Komoruskiego zignorowal. Tak najnormalniej w swiecie wzial i go olal. Po odwiedzeniu grobu nieznanego oprawcy (bo najpierw poszli oplakiwac rosjan, ktorym makarow wypalil przypadkiem w zla strone) Miedwiediew powiedzial, nu, para, towariszcz chrabia... paka. I se poszedl, zostawiajac biednego bronka samemu sobie i nieopowiedzianym anegdotom. Podobno widziano go jak usilowal lapac Miedwiediewa za mankiet i mamrotal cos o tajdze i jej nierogaciznie... Lecz na nic to. Rusek wyszedl po angielsku a Prezydent Rzeczpospolitej, robiac dobra mine do zlej gry, odczytal co mial w strone najblizszego drzewka, obrocil sie na piecie i ... ten, no... tez sobie poszedl.

Nie koniec to opowiesci o olewaniu. Wszak nie byloby mozliwe bronkowe wystapienie bez jakiego afrontu. Wyslal wiec kapciowego do przedstawicieli Rodzin Katynskich, by im powiedzial, ze chrabia sie nie pojawi, bo on autem, drogi tu nienajlepsze, wiec by do domu po ciemaku wracac, to on juz czasu na pogawedki nie ma i sobie pojdzie. Kapciowy wiadomosc zaniosl, napil sie co prawda z rodzinami herbaty, ale kanapki to juz zapakowal do kieszeni, bo bronek na niego z auta klaksonem buczal.

I tak mieli szczescie, ze nikt ich nie spalowal. I przedstawiciele Rodzin i bronek oczywiscie. Choc i palowanie mogliby przyjac z pokora, tam sie nie takie rzeczy przytrafiaja.

n0str0m0
O mnie n0str0m0

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka