Bywa różnie...
Bywa różnie...
Narcyz Zgryźliwy Narcyz Zgryźliwy
365
BLOG

Odejdź łgarzu.

Narcyz Zgryźliwy Narcyz Zgryźliwy Polityka Obserwuj notkę 20

Łgarzu odejdź! Nie jest to prośba, a żądanie! - Odejdź kanalio, zanim odejść możesz i nie musisz skrycie uciekać przed wściekłością Polaków, jak Janukowycz przed wściekłością Ukraińców. - Zabierz ze sobą - o ile wcześniej nie pozostawią cię w osamotnieniu, uciekając jak szczury z tonącego okrętu - szalbierczą zgraję konformistów, oportunistów, klakierów i przestępców, którymi się otaczasz. Z którymi, sprzeniewierzając się Polskiej Racji Stanu, doprowadziłeś moją Ojczyznę do upodlenia w oczach świata.

   Już na zawsze, dla miłujących Polskę, pozostaniesz symbolem Jej pognębienia. Sprzedawczykiem. Nie wiem, przez kogo żeś nasłany, aby dezintegrować państwo polskie. Ale żeś nasłany, że służysz siłom wrogim Polsce, nie mam cienia wątpliwości. Możeś ty kremlowski "śpioch"? Może tkwią w tobie resentymenty pruskie i pamięć dziadka w wermachcie? - Od 2007 roku zadaję sobie pytanie: za co tak nienawidzisz Polski i Polaków?

   Przewin twoich pomniejszych przeciwko Narodowi jest bez liku. I list ten ich nie pomieści. Skupię się tylko na tych, które bolą najbardziej. Tych, których jesteś sprawcą czynem lub zaniechaniem. - Od zaistnienia w polityce, w wolnej(?) Polsce, wspólnie ze swoim partyjnym kolesiem - obecnie pełniącym obowiązki głowy państwa - czynnie stałeś i stoisz na straży zawłaszczania Polski przez sługusów Moskwy i wszelkiego autoramentu post-pezetpeerowskiej żulerii. Osłaniałeś i do dzisiaj chronisz, spolegliwych względem moskiewskiego okupanta zdrajców ojczyzny. I szubrawców mordujących przez cały okres istnienia PRL-u, polskich patriotów. - W nagrodę za wszelkie bezeceństwa, jakich dokonywali i dokonują na społeczeństwie polskim, zaniechaniami ścigania pozwalałeś i pozwalasz im bezkarnie grabić majątek państwowy i nie tylko. - Za twoich rządów - i twojego kumpla, borowego - wszelkie millery, kwaśniewskie i inna posowiecka swołocz obrażają, swoją arogancją, nowobogackim włażeniem w oczy, butą i obnoszoną pychą, rzesze moich uczciwych Rodaków. - Wstydząc się polskiej kultury i tradycji wspierałeś i wspierasz - wspólnie z owym gajowym -  wszystko, co te wartości niszczy. - Ty stałeś się głównym winowajcą okoliczności, że po dwudziestu pięciu latach tzw. transformacji młodzi ludzie bez koneksji nie mają równych szans startu życiowego, w konfrontacji z podejrzanej konduity cwaniaczkami i protegowanymi. Nie tylko młodzi - nikt, kto jest spoza układów ciągnących się od okrągłego stołu, nie ma szans na uczciwy awans lub biznes. Tylko przed twórcami peerelowskiego aparatu ucisku, a obecnie także ich dziećmi i wnukami wszelkie drzwi do karier są pootwierane. No i jeszcze tych z zewnątrz, którzy za judaszowe srebrniki zdecydowali się skundlić, służąc szalbiercom, co w obszarze mediów zupełnie przyzwoicie zobrazowali autorzy "Resortowych dzieci".

   Nie wiem, czy jest wystarczająco dotkliwa kara na tym padole, jaką powinieneś ponieść, za 10.04.2010r.?! - ja nie znam takiej tortury. Nie przychodzi mi do głowy cierpienie - psychiczne, fizyczne, czy jakiekolwiek inne - które stysfakcjonowałoby za wszystko, co uczyniłeś i czego nie uczyniłeś w sprawie śmierci: św. pamięci Pana Lecha Kaczyńskiego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Jego małżonki, św. pamięci Pani Marii Kaczyńskiej oraz dziewięćdziesięciu czterech towarzyszących Im, w locie do Smoleńska, Osób. I moja troska o karę dla ciebie nie jest efektem mściwości, lecz z serca krzyczącym poczuciem elementarnej sprawiedliwości!

   Nawet jeżeli nie uznajesz nas, Polaków, za swoich rodaków, to chociażby dla zachowania pozorów przyzwoitości powinieneś udawać, zgrywać, małpować - nazywaj, jak chcesz - że czynisz cokolwiek dla wyjaśnienia tej narodowej hekatomby!... ...ty!... ...ty... TAM - z roześmianą od ucha, do ucha gębą, przybijałeś "żółwiki" z kagebowcem, dzierżymordą, kontynuatorem kremlowskiej satrapii.

   Pluję ci w te szyderczo roześmiane, kaprawe, psychopatyczne ślepia! Tfu!...

   Przejdziesz do historii, łgarzu. Tak jak przeszli Judasz i Neron. Zdrajco. 

Jestem pokorny i wyrozumiały. - Staram się być bezwzględny dla zła... Jestem też, zdaje się, trochę leniwy?...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka