Na Lewicy trwają gorączkowe przygotowania do powrotu na Wyborcze Afisze .
Niektórzy zapomnieli o porzekadle „ Jak nie potrafisz nie pchaj się na afisz” i przebierają
nogami drepcząc za miejscem na liście SLD. To nic , ze byli i są nieudacznikami, że poza
czubkiem własnego nosa, pychą i ignorancją nikogo i niczego nie reprezentując, są pewni swego
i przekonani, że to właśnie oni mają patent na zbawienie Polski i Polaków.
Bufonada, bezdenna głupota i przysłowiowe już wredne zakłamanie lidera SLD
wytwarza klimat dla powrotu wielu dinozaurów, którzy zamiast miejsc na listach, za rozwalenie
i skłócenie Jednolitej Lewicy i zniszczenie jej wielu słusznych programowych idei , powinni
wylądować na śmietniku historii.
Panie Prezesie Napieralski ! Nie żyjemy w czasach romantyzmu kiedy popularne było haslo :
„MÓC TO ZNACZY CHCIEĆ.
Teraz w realiach Rzeczpospolitej obowiązuje zasada : CHCIEĆ TO ZNACZY MÓC !!!
Co może chcieć poza sloganowymi hasłami bez pokrycia, słaba ideowo , czy wręcz bezdennie
bezideowa partyjka zwana SLD, która do urojonej władzy, a raczej do żłobów i wysokich
apanaży dla swoich dygnitarzy i wspierających ich przydupasów, pcha się bezczelnie z tupetem,
partyjka , która o losie swojego Narodu i nielicznych wyborców przypomina sobie tylko przed
wyborami.
Zamiast się zajmować miejscami na listach byłych premierów, należy pomyśleć o młodych
przedstawicielach świata nauki, biznesu, kultury i sztuki, a nawet mistrzach sportu.
Polska to Nasza Wspólna Ojczyzna i wspólnie ponosimy za nią odpowiedzialność !
Rzeczpospolita nie jest własnością partii politycznych ani byłych licznych nieudaczników,
którzy niczego pozytywnego dla niej nie uczynili poza rozwaleniem i rozbiciem jedności
i wspólnoty narodowej.
Jeżeli obecne kierownictwo SLD nie opamięta się w porę i nie zacznie pracować dla interesu Polski
i Polaków to wasza formacja zniknie ze sceny politycznej, a jej przywódca zostanie zapamiętany
jako największy w dziejach likwidator własnej partii.
Panie Prezesie niech Pan wreszcie zacznie korzystać z szarych komórek mózgowych i przewietrzy
partyjne salony SLD z tej woni stęchlizny i szarego betonu rodem z zamierzchłych czasów PRL.
Kto nie ma wizji i odwagi jej realizacji ten staje się wkrótce marionetką w rękach wyrafinowanych
starych wyjadaczy partyjnych ! Jeżeli nie dokona Pan natychmiast nowego otwarcia i nie wyrzuci
pseudo podpowiadaczy to tylko potwierdzi Pan, że nie nadaje się Pan na przywódcę partii, a o
rządzeniu państwem proszę zapomnieć na zawsze. Przeraża mnie Pana lekkomyślność i lenistwo
w obliczu tak ważnej kampanii wyborczej. Przespanie, a raczej planowanie nieróbstwa , przez cały
miesiąc lipiec i rozpoczynanie kampanii dopiero w sierpniu to poważny błąd ! To woda na młyn
rywali i konkurencji. Autor pomysłu to wroga wtyka w SLD , wtyka programowo działająca na
szkodę lewicowego ugrupowania !
Albo podzieli Pan zadania i pogoni szemrane, leniwe towarzycho , do intensywnej roboty, albo
darujcie sobie mrzonki o wejściu do Parlamentu, bo przegrane wybory na własne życzenie
macie wówczas zapewnione !
Do elektoratu Lewicy apeluję, by nie dali się Państwo zwieść kolejnym sloganowym obiecankom
cacankom , lecz głosowali na konkretnych , solidnych ludzi , a nie na bufonów i cwaniaków
umieszczanych z reguły , na pierwszym miejscu, na listach wyborczych.
Platforma Obywatelska, Polskie Stronnictwo Ludowe i niestety z przykrością to piszę,
Sojusz Lewicy Demokratycznej , to formacje, które zatraciły z programów i działań
interes swoich Rodaków, zajęły się prywatą i interesami swoich kumpli i kolesi.
Zamiast walczyć o interesy kraju, zajmują się walką ordynarną ze sobą, a żyjących w ubóstwie
dwie trzecie obywateli , mają w czterech literach.
Nigdy dotąd nie było w Polsce tak zarozumiałego, niekompetentnego i doprowadzającego kraj
do katastrofy gospodarczej rządu nieudaczników i pyszałków.
Reasumując zmierzam do stwierdzenia, że Nasza Ojczyzna nie ma żadnych szans
Na wydźwignięcie się z fatalnej sytuacji finansowo-gospodarczej i społecznej bez
odsunięcia w jesiennych wyborach duetu niekompetentnych partaczy z PO I PSL.
Polskę stać na wyłonienie patriotycznego gabinetu wysokiej klasy fachowców
i rozliczenia sprawców narodowego nieszczęścia by zabrakło w przyszłości chętnych
do powielania patologicznych scenariuszy rządzenia.
Pozostaje mieć tylko nadzieję, że zgodnie z przysłowiem „ Nosił wilk razy kilka,
ponieśli i wilka” - polscy wyborcy przetrą swoje zmęczone od trudów codziennego życia
szlachetne oczy i przy pomocy karty wyborczej odsuną od władzy kłamców i oszustów !