Wystarczy zadac sobie pytanie czy jest jeszcze tak glupi kraj ktory bedzie przyjmowal organizacje terrorystow jak Polska. Wlasnie uslyszalem w TVN24 slowa mniej wiecej takie : " wprawdzie sa wsrod czczencow terrorysci ale.... " .
Wiec dlaczego nie zatosowac tej samej miarki co dla Zakajewa wobec Bin ladena, ktory przyjmujac standardy w/g ktorych usprawiedliwia sie Zakajewa takz osobiscie nie bral udzialu w atakach terrorystcznych a tylko je zlecal.
Cyrk jakim przykrywa sie wazna polska rocznice 17 wrzesnia jest porazajacy. Gdzie byly tabuny idiotow z kamerami i mikrofonami w czasie poprzednich wizyt czeczenca. Toz to ten sam .