"Przepraszam was, że nie wiem, za co was przepraszam. Chyba po prostu jestem za dobrze wychowany. Lekcji dobrego wychowania udzielał mi sam tow. Stalin, czasami w jego zsatępstwie tow. Beria. To byli arcymistrzowie dobrego wychowania, a ja byłem ich prymusem. Prymusów się nie lubi - i to jest mój prawdziwy problem. Jeszcze raz przepraszam, chociaż nie wiem, za co..."