nephilim nephilim
203
BLOG

Co można zrobić TAK naprawdę dla Kraju?

nephilim nephilim Polityka Obserwuj notkę 0

Czytając wiele notek, to co zazwyczaj według mnie  przebija przez to... bezsilność.

Czy to Seaman'a czy to Aleksandra S, czy to Freeman'a. 

NIe wspomnę już o kilku dziennikarzach, którzy w większości tutaj potrafią powiedzieć co ich boli jako ludzi - bo w pracy... wiadomo. Przełożeni, cele, linia...

 

Bo tak naprawdę wystarczy na chwilę wyłączyć TVN aby zobaczyć że ten matrix ... zaczyna się rwać. Na zdrowy rozum po prostu.


 

Czytam też sobie o walce wyborczej. O tym że doszliśmy do ściany.... Czy Donald Tusk przekona do siebie jakiegokolwiek prawicowca?... wolne żarty. A może Jarosław Kaczyński odbije kilka głosy dzięki pracowicie wyciętym z kontekstu przemówieniom?... jasne.

Niestety, należę do grupy 'sieroty popis'... co gorsza - głosowalem na PO :).

I nadal widzę złą wizję polityki gospodarczej w PiS (czy też raczej jej brak), braki w kadrach o których wszyscy wiemy...


Tyle że waga słabości stała się nieporównywalna po prostu z obecnymi "sukcesami".

 

Więc cóż - jestem człowiekiem czynu i biadolenie średnio mi wychodzi. Zawsze wolałem działać :)

Postanowiłem sobie tylko dwa cele:

  • Edukacja na portalach rozrywkowych - np. joemonster.org
  •   Przekonanie rodziców którzy głosują na PO  

Edukacja ma prymitywną formę - jako że tam jest głównie młodzież (... do której z ciężkim sercem już zaliczyć się nie mogę :) ) na forach stawiam proste pytania - czy to dotyczące zadłużenia na osobę, porównań kwot za 1m3 gazu w Anglii i w Polsce... , sukcesów "polityki zagranicznej", polityki fiskalnej i innych z którymi nie można dyskutować bo są faktami.

Bez wyzwisk, najwyżej ośmieszając gości którzy piszą że "jest za długie więc mnie nie dotyczy".

To co cieszy ... to to że często moje wypowiedzi zyskują sporą ilość pozytywnych ocen [nie chodzi mi o to aby się tym chwalić - są użytkownicy z o wiele lepszymi wynikami...]

Wiem że nikogo tym nie przekonam ale uczynię grunt.. może komuś osobiście będzie lepiej.

 

Co do drugiego punktu...

Przekonanie rodziców to ... prawie nic, tylko dwa głosy.

 Uważają że jestem odrobinę szalony iż tak zmieniłem zdanie... no ale trudno.

Zrobiłem prostą rzecz - zaprezentowałem wyniki eksperymentu  Asha (1953) gdzie 30% ludzi dostosowywało swoją opinię do innych. Nadal nie mogą zrozumieć że temu podlegają.. co oczywiste.

I bombarduję faktami ekonomicznymi - a nie politycznymi. 

Liczę że się mi uda. Musi.

 

I teraz prosta rzecz - jeżeli każdy z nas przekonałby dwie osoby do wyboru "mniejszego zła"... 

Jak myślicie ile by to dało w praktyce?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

nephilim
O mnie nephilim

Kilka słów nie wystarczy. Zawodowo zajmuję się BI (Business Intelligence).

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka